| Autor | 
            Wiadomość | 
        
        
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Infi i tatowy polonez :)  
					
						A podwórko w chwili obecnej wygląda tak (oczywiście ziemia jeszcze nie rozmarzła, bo w nocy -10, więc błotko narazie małe...):    
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 11:01 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Owca007 
				spamOWCA 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: BMW + szpera :)
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Jaaaaaaaa infi ma bolszewika (poloneza) na podwórku   . Polski drift car    Super dasz się powozić chce znów usłyszeć gwizd tylnego mostu   .  
					
						 _________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 11:08 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Poldżetta ojca, więc się nie napalaj zbytnio.    
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 11:10 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 spazz 
				chachar 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Brak
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						owca wlasnie to samo sobie pomyslem jak zobaczylem obejscie w ksztalcie radka i porszoneza gotowego targac bloto i rozrzucac po okolicy! 
					
						 _________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 11:16 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 DANEK 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: MT01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Porszonez znany bardziej jako pomylonez:) 
					
						 _________________
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 11:34 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Montana 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47 Posty: 2660 Lokalizacja: Bjaczystok
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Trufel 675
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Pierdolonez chyba     Jak będą jazdy próbne czy rajdy to się piszę !  
					
						 _________________ Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 13:05 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Kiedyś mieliśmy Zaporożca, to dopiero była maszyna   Aktualnie jestem na etapie usuwania tej wielkiej góry śniegu sprzed garażu... No i przy okazji odpaliłam Perełkę i teraz pachnę spalinami        
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 15:35 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 DANEK 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: MT01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Ognicho u Infi nr I - 2010  
					
						Mój pierwszy własny  pojazd to był pomylonez - dobrze go wspominam, bo jak go sprzedałem i dołożyłem to kupiłem swój pierwszy motur    
					
						 _________________
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 15:44 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 15:57 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Dzikus 
				degustator whisky 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:42 Posty: 1305 Lokalizacja: Toronto
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						A ja!!   ...fikasz maleńka??     
					
						 _________________ BIKEPICS-DZIKUS
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 15:58 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Ty też chcesz na gołe klaty??     
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 16:21 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Dzikus 
				degustator whisky 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:42 Posty: 1305 Lokalizacja: Toronto
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Dawaj    
					
						 _________________ BIKEPICS-DZIKUS
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 16:25 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 ha44 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 25 lut 2010, o 14:19 Posty: 185 Lokalizacja: Wielkopolska
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000S
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						V klasa powyciąga wszystkie samochody    
					
						 _________________ www.RomexWronki.pl
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 16:51 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						V klasę to ja na początku zimy zaciągałam, żeby odpaliła.    Seatem    Seat wszechmogący    
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 16:54 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 ha44 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 25 lut 2010, o 14:19 Posty: 185 Lokalizacja: Wielkopolska
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000S
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Nie możliwe, nie miałem nigdy problemu przez cała zimę.
  No proszę seacik wyprzedził mojego rywala nie wierze . 
					
						 _________________ www.RomexWronki.pl
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 17:31 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Razor 
				erotoman-gawędziarz 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Kumpel kupił Polnoda z ostatniej serii Caro (nie Caro+) w najbogatszej wersji wyposażeniowej z silnikiem 1.4 od Rovera z papierami za 600zł do zabawy zimą. Powiem wam, że te 100KM w polonezie to masakra    Jechaliśmy nim jazdę próbną we 4osoby prawie 170km/h i jeszcze się rozpędzał. Gumy pali jak szalony nie mówiąc już o wchodzeniu bokiem w zakręty    Ten polonez ma wszystko - szyberdach, orginalne alufelgi wraz zapasem, pompowane fotele, seryjny zestaw audio z 4 głośnikami. Śmiechowy zabijaka    
					
						 _________________ SVNERWUS
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 17:47 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 d4ce 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:46 Posty: 827 Lokalizacja: Płock
						 Płeć: mężczyzna
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Prawdziwy Polczer pownien mieć gazowlota celem zaprowadzenia ekonomi kosztów.   
					
						 _________________
  without him 
  niebieska SV 650S '99
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 18:57 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Infi 
				Masterka ognisk 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Yamaha TDM 850 '01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Ooooj tak, chleje cholera na umór...    
					
						 _________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku.  I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"  "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" 
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 19:00 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 DANEK 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: MT01
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						Ja miałem klasykę CARO czyli 1,6 na gaźniku z gazowlotem:)(sentyment do gaźnika mam nadal w sv). Z kolegami zimą notorycznie katowaliśmy na placu jeżdżenie bokami, bączki i wyskoki ze schodów takich niskich i długich. Ze dwa razy gaz musieliśmy tankować w między czasie. I po takiej jeździe wsiedliśmy do pociągu na obóz sportowy i cała drogę w pociągu czuliśmy się jakbyśmy jeździli bokiem tak nas wykołysało. A system audio polegał na włączeniu magnetofonu na baterie r20, bo radio mi ukradli.
  A kolega którego kiedyś ostro powiozłem poldem krzyczał, że woli zginąć na swoim moto niż ze mną w poldku:) 
					
						 _________________
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 19:11 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 spazz 
				chachar 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Brak
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Infi i tatowy polonez :)  
					
						rodzice tez mieli yakowego. zielony byl. amerykncki. na zakretach to myslem ze tzrba bedzie balansowac na burtch zeby si enei przewrocil. ale bylo fajnie ni powiem 
					
						 _________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
  
					
  
			 | 
		
		
			| 11 mar 2010, o 19:35 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		 |