| Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;) 
    
    
    
    
    
	
			
	
	
	
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| flanel81 SV Rider 
					Dołączył(a): 25 lut 2010, o 22:58
 Posty: 1492
 Lokalizacja: Łódzkie
 Płeć: mężczyzna
   |   Automatyczna olejarkaWidziałem gdzieś, że można zrobić samemu taka olejarkę, ale nie pamiętam już gdzie. Pamiętam natomiast, że koszt części zamknął się w 30-40 zł. Były to jakieś wężyki z zestawu do przetaczania od kroplówki i  inne graty. Problem polegał tylko na dobrym dozowaniu, bo się wężyki od oleju robiły twarde. _________________
 Były posiadacz SV1000N
 Obecnie MOTOMORINICorsaro1200 / VFR1200
 
 
 
    							Ostatnio edytowano 6 kwi 2010, o 16:01 przez flanel81, łącznie edytowano 1 raz 
 
 |  
			| 3 kwi 2010, o 10:44 | 
					
					   |  
		|  |  
			| vinca SV Rider 
					Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:51
 Posty: 738
 Lokalizacja: Kraków / Krzeszowice
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziOpal ma olejarkę własnego pomysłu. Opisywał ją na starym forum. Może się kiedyś zbierze i na tym też opisze    PZDR._________________
 SV650 N K7
 
 
 |  
			| 3 kwi 2010, o 13:18 | 
					
					   |  
		|  |  
			| lasooch SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
 Posty: 7755
 Lokalizacja: WPR
 Płeć: mężczyzna
 Moto: TT1050
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziZa parę dni zrobię opis swojej. W sumie olejarka jest już gotowa od jakiegoś czasu i nawet działa, ale wprowadzam jeszcze pewne zmiany i poprawki... Początkowo zrobiłem z użyciem kranika podciśnieniowego, ale ta opcja kompletnie się nie sprawdza.
 Generalnie potrzeba:
 - elektrozawór paliwa (koszt ok. 30-40zł)
 - 2-3m wężyka o przelocie 4mm (4,50zł w sklepie akwarystycznym)
 - zaworek regulujący przepływ (2,20zł w sklepie akwarystycznym)
 - zbiornik na olej (gratis - buteleczka 250ml po jakichś chemikaliach)
 - rurka podająca olej na zębatkę (gratis - pusty wkład z długopisu)
 - olej (10zł/litr - np. hipol lub pilarol)
 - trytytki, klej, jakiś kawałek blaszki, parę cm przewodów elektrycznych, wsuwki itp.
 _________________
 Triumph Tiger 1050 << bikepics
 
 
 |  
			| 3 kwi 2010, o 18:20 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Dono SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
 Posty: 3102
 Lokalizacja: Warta, łódzkie
 Płeć: mężczyzna
 Moto: różne
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziDo takich olejarek polecam ten zawór http://www.allegro.pl/item974353351_ele ... altek.html Sam go użyłem, jest niedrogi, mały i ma wejścia na wężyk fi 6mm. U mnie koszt olejarki zamknął się w 50zł
 
 |  
			| 3 kwi 2010, o 20:04 | 
					
					     |  
		|  |  
			| arwo SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 23:25
 Posty: 320
 Lokalizacja: Lublin
 Płeć: mężczyzna
 Moto: SV650S 2003
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziMam prośbę Dono lub lasooch, czy moglibyście stworzyć artykuł jak zrobić domowym sposobem (własnoręcznie) olejarkę, step by step?Byśmy potem wrzucili to do FAQ'a.
 _________________
 GG: 3324047
 arek@krakiewicz.pl
 SV 650S '03 Miedziana (Cooper)
 Więcej o mnie...
 Sklep nurkowy
 
 
 |  
			| 4 kwi 2010, o 01:30 | 
					
					     |  
		|  |  
			| Razor erotoman-gawędziarz 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
 Posty: 3871
 Lokalizacja: Otwock
 Płeć: mężczyzna
 Moto: SV 1000N 2004
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziOpal też ma, więc jeśli może to też niech pomoże przy stworzeniu artykułu o tym  _________________
 SVNERWUS
 
 
 |  
			| 4 kwi 2010, o 01:31 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Dono SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
 Posty: 3102
 Lokalizacja: Warta, łódzkie
 Płeć: mężczyzna
 Moto: różne
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziOpal już zrobił taki poradnik (stare forum) http://www.sv650.fora.pl/akcesoria-tuni ... ,3302.html . Ale wieczorem mogę coś napisać i dodać zdjęcia. 2-3 godziny roboty z taką olejarką.
 
 |  
			| 4 kwi 2010, o 10:17 | 
					
					     |  
		|  |  
			| lasooch SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
 Posty: 7755
 Lokalizacja: WPR
 Płeć: mężczyzna
 Moto: TT1050
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziJak skończę swoją, to na pewno zrobię fotostory, ale pewnie nie różni się niczym od innych home-made olejarek   Początkowo chciałem zastąpić elektrozawór kranikiem podciśnieniowym od skutera. Jest tańszy i nie wymaga podłączenia do prądu, więc wydawał się lepszym wyjściem. Z resztą scottoiler też bazuje na zaworku podciśnieniowym. Niestety kranik taki jest przystosowany do pracy z benzyną, a nie gęstym olejem i membrana momentalnie się skleiła, w efekcie olej leciał cały czas. Kranik idzie więc w odstawkę, będzie klasyczny elektrozawór. Kombinuję jeszcze tylko z elektronicznym sterowaniem tak jak w motooilerze, żeby zawór nie był cały czas pod prądem, tylko otwierał się np. raz na minutę na określony czas   Tymczasem pozwolę sobie wkleić opis Opala: |  |  |  |  |  | opal napisał(a): Siemanko! Założyłem w końcu oliwiarkę własnej roboty. Wszytko działa poprawnie i nie rzuca się w oczy. Do wykonania potrzebne były: - Elektrozawór 12V  - Przezroczysta buteleczka. Ja użyłem po jakimś płynie o pojemności 150 ml. - Wężyk używany w akwarystyce. Średnica wewnętrzna 4 mm. Kupiłem 2 metry i trochę zostało. Jako przejściówki do elektrozaworu użyłem podobnego wężyka o średnicy wewnętrznej 6 mm - Tego potrzebny jest dosłownie kawałeczek. Takiego wężyka używa się do odpowietrzania układu hamulcowego. - Kolejny element to zaworek ściskający wężyk używany w akwarystyce do regulacji przepustowości wężyka. Tak odbywa się kalibracja. Im bardziej skręcimy, tym mniej oleju wydobywa się w danym okresie czasu.  -  Olej. Ja użyłem orlenowskiego oleju "Pilarol" Służy do smarowania łańcuchów pił łańcuchowych. Dobrze się klei, jest wystarczający gęsty i nie uszkadza oringów. - Kawałek blachy, która posłuży za mocowanie końcówki. Ja użyłem blachy ocynkowanej ze starego parapetu. - Kawałek rurki plastikowej. Ja użyłem takiej od atomizera po opakowaniu na płyn do mycia szyb. - Kilka opasek zaciskowych (tzw. trytytek) - Dwie sztuki kwadratów montażowych samoprzylepnych - Super glue.  - Kawałek przewodu elektrycznego. Ja użyłem zwykłego głośnikowego. - Koszulka termokurczliwa - Końcówki "wsuwki" do założenia na przewód, który zasili elektrozawór. - Strzykawka do napełniania zbiorniczka - Dobre chęci i kilka godzin czasu wolnego :-) Trzeba zacząć od zebrania tych pierdółek wszystkich. Następnie zamontowałem jedną z końcówek elektrozaworu wewnątrz buteleczki. Całość zalałem trzykrotnie super glue. Trzeba zwrócić uwagę na szczelność całego układu. Inaczej na postoju zleci resztka oleju z wężyka, zrobi się kałuża oleju i będziemy długo czekać, zanim się wężyk ponownie zapełni na całej jego długości. Zwracamy uwagę na kierunkowość przepływu cieczy przez elektrozawór. Następnie kawałek wężyka o średnicy 6mm na drugi koniec elektrozaworu i wewnątrz niego wsadzamy właściwy cienki wężyk o średnicy 4mm. Później zakładamy zaworek do regulacji przepływu. Przekładamy odpowiednio wężyk i mocujemy do ramy opaskami zaciskowymi. Powierzchnie wahacza pod kwadratami  samoprzylepnymi odtłuszczamy rozpuszczalnikiem. Na koniec wężyka zakładamy plastikową rurkę i montujemy do przygotowanego wcześniej mocowania z blachy. Mocowanie to przykręciłem od wewnętrznej strony wahacza do nagwintowanej tulejki przygotowanej na punkt podparcia stojaka motocyklowego. Kolejno podłączyłem elektrozawór pod obwód lampy tylnej. Na początku miałem koncepcję włączenia go w układ zasilania pompy paliwowej, ale dostęp do przewodów jest gorszy. Obwód lampy tylnej jest przy samym elektrozaworze. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce układ zaczyna działać (podobnie jak światła). Końcówki "wsuwki" po zarobieniu na kablu zabezpieczyłem termoskurczką, żeby zapobiec przypadkowemu zwarciu. Korek od buteleczki przedziurawiłem i na super glue wstawiłem kawałek cienkiego wężyka do napełniania zbiorniczka. Żeby powietrze miało którędy uciekać zrobiłem w najwyższym punkcie butelki malutką dziurkę igłą. Napełnienie zbiornika olejem za pomocą strzykawki. Jeszcze parę opasek zaciskowych tu i tam i gotowe :-) Jazda próbna... działa! Potrzebna jeszcze mała regulacja przepustowości za pomocą zaworka, ale to już po dłuższej jeździe trzeba będzie wykonać. Dodam, że wstępnie ustawiłem ok jednej kropli na minutę. Trzeba osiągnąć efekt taki, żeby łańcuch był delikatnie wilgotny, a olej nie bryzgał po całym moto.  Zamieszczam poniżej kilka foto. EDIT: Jeśli ktoś będzie kombinował z takim urządzeniem to uważajcie przy regulacji. Ja jednego razu dałem sporo za dużą dawkę. Ubabrałem wahacz, koło, trochę silnik i .... lewą stronę opony. Dobrze, że akurat bardzo nie winklowałem, bo bym się przeleciał po jakimś rowie. Już regulacja ogarnięta. Bardzo fajna i wygodna sprawa za grosze. Odpalasz moto i juz łańcuch się sam smaruje. Polecam i w razie potrzeby podpowiem co i jak, gdyby ktoś miał wątpliwości jak to zrobić.       |  |  |  |  |  | 
_________________
 Triumph Tiger 1050 << bikepics
 
 
 |  
			| 4 kwi 2010, o 10:29 | 
					
					   |  
		|  |  
			| pm2z SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
 Posty: 1840
 Lokalizacja: skądinąd
 Płeć: mężczyzna
 Moto: PW50, CBR600, CR125
   |   Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedziEch, jak dla mnie to wszystko rzeźba. I nawet nie czepiam się wykonania, sam pomysł automatycznego smarowania łańcucha odrzuca mnie. Jak się chce mieć bezobsługowy napęd to się kupuje beemkę albo gutka na wale napędowym   Poza tym wcale nie trzeba smarować łańcucha jak tylko przestaje być widać smar na jego powierzchni. Jestem zwolennikiem smarowania łańcucha rzadziej, dużo rzadziej, niż się zaleca na różnych forach i poradnikach i smarowanie wtedy nie jest już tak upierdliwą sprawą. A nie zauważyłem, by skracało to żywot łańcucha. Konkrety - jak przypasuje, nie co 50, nie co 100 ani nawet co 200 km. Może co 500, może 700... Różnie. Chyba że zaczyna go byś słychać, wtedy od razu smaruję   Zwykle jednak łańcuch nie upomina się (specyficznym dźwiękiem) między smarowaniami. I jeszcze raz - jak na razie nie zauważyłem, by łańcuch przez to żył krócej._________________
 Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
   
 
 |  
			| 4 kwi 2010, o 11:45 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Dono SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
 Posty: 3102
 Lokalizacja: Warta, łódzkie
 Płeć: mężczyzna
 Moto: różne
   |   Re: Automatyczna olejarkaCo do poradnika opala to dodam że: - elektrozawór paliwowy Valtek http://www.allegro.pl/item974353351_ele ... altek.html  świetnie się nadaje do takiej olejarki. Jest nieduży, ma wejścia na wężyk 6mm i przede wszystkim jest niedrogi. - elektrozawór proponuję podłączyć pod pompę paliwa zamiast pod tylną lampę. Wtedy będzie pracował tylko wtedy, gdy odpalimy silnik. Zostawiając motocykl na postojówkach nie kapie olej i elektrozawór nie rozładuje akumulatora (taki elektrozawór ma ok. 10W). Przekaźnik pompy paliwa znajduje się tuż obok akumulatora, więc nie ma problemów z podłączeniem. - Ja umieściłem elektrozawór i zbiorniczek w prawej części zadupka, pod owiewką. Jest więcej miejsca niż z lewej, spokojnie wszedł zbiorniczek 250ml.  A jak ktoś chce mieć SV i bezobsługowy napęd to co mu doradzisz? No właśnie, więc takie rady to....
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 16:44 | 
					
					     |  
		|  |  
			| lasooch SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
 Posty: 7755
 Lokalizacja: WPR
 Płeć: mężczyzna
 Moto: TT1050
   |   Re: Automatyczna olejarkaElektrozawór najłatwiej jest chyba wpiąć w pomarańczowy kabel idący ze skrzynki bezpieczników, połączony z bezpiecznikiem "ignition" (chyba 15A). _________________
 Triumph Tiger 1050 << bikepics
 
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 16:48 | 
					
					   |  
		|  |  
			| jaco1509 chef master 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:59
 Posty: 1008
 Lokalizacja: Pruszków
 Płeć: mężczyzna
 Moto: ntv650
   |   Re: Automatyczna olejarkaW czasie zimowych wieczorów też zmontowałem sobie oliwiarkę. Elektrozawór taki jak wyżej, tylko końcówkę podającą olej mam z dwoma wylotami na obie strony zębatki, a jako pojemnik na olej wykorzystałem zbiorniczek płynu hamulcowego od eleganta z czujnikiem poziomu, wiec wystarczy zrobić diodę przy zegarach i na pewno nie zapomnimy dolać oleju:) Na szrocie zbiorniczek 7zł nowy koło 15:) fotka końcówki. Białe rurki to wkłady od długopisu z wygiętymi na gorąco(zapalniczką) końcówkami i przyciętymi na ukos żeby pęd powietrza nie zdmuchnął kropli oleju. Trzeba to jeszcze tylko przyczepić na blaszkę żeby końcówki sztywno się trzymały i na tretetki do wahacza. Różowy zaworek z zoologicznego za 2,50 jak dobrze pamiętam. Po zamontowaniu pomalowałem całość pędzelkiem na czarno. _________________
 GG:6047566
 SV650K2----> CBR 929 Y
 
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 18:15 | 
					
					   |  
		|  |  
			| pm2z SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
 Posty: 1840
 Lokalizacja: skądinąd
 Płeć: mężczyzna
 Moto: PW50, CBR600, CR125
   |   Re: Automatyczna olejarka_________________
 Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
   
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 20:03 | 
					
					   |  
		|  |  
			| d4ce SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:46
 Posty: 827
 Lokalizacja: Płock
 Płeć: mężczyzna
   |   Re: Automatyczna olejarkaNa pojemnik Oleju polecam flaszke po power shot Tigera    ćwiartuszkę łatwo upchnąć w moto._________________
 
  without him 
 niebieska SV 650S '99
 
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 20:06 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Opal SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:58
 Posty: 475
 Lokalizacja: Skierniewice
 Płeć: mężczyzna
 Moto: ...
   |   Re: Automatyczna olejarkaWidzę, że szybko działacie :-) Już cały post zdążyliście przekleić. Olejarka działa świetnie. Wszystko jak w opisie. Tak ją zamontowałem, że nie rzuca się w oczy. Do regulacji polecam zaworek z zoologicznego, ale nie wiem jak się sprawdza taki, który umieścił Jaco na zdjęciu. Tych zaworków jest kilka rodzajów. Ja mam taki zwykły, który po skręceniu zwyczajnie ściska wężyk i jest regulacji przepustowości. Dostałem taki w Kakadu w Złotych Tarasach, bo w skierniewickich zoologikach nie mogłem takiego zdobyć. Mamy wtedy większą pewność, że układ pozostanie szczelny, bo wężyk od zbiornika do zębatki jest wtedy w jednym kawałku, a to jest ważne. Moto stało całą zimę i ani kropelka nie poleciała. Do pełni szczęścia brakuje podwójnego zakraplacza. Wtedy warto pokombinować coś na wzór Jaca. Patent godny polecenia. Łańcuch smaruję sprayem tylko po myciu moto i po czyszczeniu łańcucha. Podczas jazd jest cały czas lekko wilgotny. Ostrzegam ostrożnie róbcie próby z dozowaniem oleju. Ja zapaprałem lewą stronę opony na początku, bo dałem ostro czadu z olejem. Na szczęście nie łapałem akurat ostrych winklów, bo bym śmignął do rowu na własne życzenie. Już regulację mam opanowaną i jest gicior. W zasadzie tylko ją ruszam jak przyjdzie jechać w deszczu i potrzeba więcej oleju. Jak jest sucho to cały sezon mamy z głowy. Zbiorniczek oleju 200 ml wystarczy na sezon/dwa jazdy, smarowanie mamy prawie za darmo. Wykonanie olejarki to koszt jednej puszki dobrego smaru. Olejarkę mam podłączoną pod światło, ale nie przeszkadza mi to. Nigdy nie mam potrzeby zostawiać moto z włączonym zapłonem, a unieruchomionym silnikiem. Od czasu montażu wymieniłem zbiorniczek, na taki z grubszego, mlecznego, pólprzezroczystego plastiku, bo ten ze zdjęć był za cienki i popękał od drgań i leciał z niego olej. Polecam zapodać jakiś zbiorniczek, który umożliwia kontrolę poziomu oleju. Do uszczelniania i klejenia doskonale się nadaje klej na ciepło z pistoletu. Powodzenia. _________________
 One love, one passion - only motorcycles!
 
 
 |  
			| 5 kwi 2010, o 23:05 | 
					
					   |  
		|  |  
			| d4ce SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:46
 Posty: 827
 Lokalizacja: Płock
 Płeć: mężczyzna
   |   Re: Automatyczna olejarkaJako że ostatnio dyskutujemy dużo o olejarkach tu gotowy zestaw    Firma n/nhttp://moto.allegro.pl/item984439640_au ... owego.html_________________
 
  without him 
 niebieska SV 650S '99
 
 
 |  
			| 6 kwi 2010, o 01:01 | 
					
					   |  
		|  |  
			| kacperski Mister Apollo 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
 Posty: 5365
 Lokalizacja: WGM
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Z1000
   |   Re: Automatyczna olejarkaRzeźba, dużo lepszym pomysłem jest v-oila, przy "forumowych" zamówieniach chcieli chyba za to ok 250 pln. _________________
 SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
 
 
 |  
			| 6 kwi 2010, o 06:35 | 
					
					   |  
		|  |  
			| lasooch SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
 Posty: 7755
 Lokalizacja: WPR
 Płeć: mężczyzna
 Moto: TT1050
   |   Re: Automatyczna olejarkaMotooiler ma jedną podstawową zaletę: elektrozawór nie jest włączony na stałe. W naszych "domowych" produktach zawór jest otwarty non stop, bez przerwy ciągnie więc prąd i po jakimś czasie się grzeje. W motooilerze wykorzystano taki sam zawór, ale jest jeszcze elektroniczne sterowanie, które otwiera go raz lub dwa razy na minutę (przełącznik 1-off-2) i można też regulować płynnie długość czasu otwarcia. Więc pobór prądu jest mniejszy i mamy wygodną regulację na kierownicy. Ale poza tym to dokładnie taka sama garażowa produkcja jak nasze domowe wynalazki  _________________
 Triumph Tiger 1050 << bikepics
 
 
 |  
			| 6 kwi 2010, o 09:29 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Dono SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
 Posty: 3102
 Lokalizacja: Warta, łódzkie
 Płeć: mężczyzna
 Moto: różne
   |   Re: Automatyczna olejarkalasooch, czy jest możliwość przegrzania tych elektrozaworów, np. w dłuższej trasie? Nie wydaje mi się, ale...? 
 
 |  
			| 6 kwi 2010, o 10:11 | 
					
					     |  
		|  |  
			| Opal SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:58
 Posty: 475
 Lokalizacja: Skierniewice
 Płeć: mężczyzna
 Moto: ...
   |   Re: Automatyczna olejarkaWedług mnie nie ma takiej możliwości. Takie same zawory pracują w samochodowych instalacjach gazowych, ja miałem taki jako zabezpieczenie odcięcia paliwa w kaszlaku. Żeby auto jechało potrzeba by zawór non stop był pod napięciem. Nic się z tym nie dzieje. Według mnie nie ma co popadać w skrajności. Za 40 zł i 3 h pracy w garażu z browarkiem mamy fajną oliwiarkę, prostą i skuteczną. Zestaw z linka d4ce jest niemalże identyczny jak mój opisany. Regulacja też się odbywa za pomocą ściskania węża. Według mnie lepiej zastosować przezroczyste węże, żeby mieć pewność i kontrolę czy w układzie jest olej czy powietrze itp. Tutaj fajny opis producenta z linka d4ce : http://www.motofuria.pl/index.php/oliwiarka.html   Zasada i sposób montażu na tej samej zasadzie co mój home made._________________
 One love, one passion - only motorcycles!
 
 
 
    							Ostatnio edytowano 6 kwi 2010, o 14:05 przez Opal, łącznie edytowano 2 razy 
 
 |  
			| 6 kwi 2010, o 13:27 | 
					
					   |  
		|  |  
	
		| Kto przegląda forum |  
		| Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |  
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 
 |  |