Czyżby pierwsza poważna akcja społeczna w Polsce? Może to jeszcze nie "Think!", ale jestem dobrej myśli.

http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/ulica-to-nie-ring-akcja-ruszyla,art475.html

Lepsze niż warzywa

Hasło fajne. Mi się podoba

Bardzo pozytywnie to odbieram

Mnie się nie podoba, że widać samych motocyklistów. To jakby powiedzieć "nie rznij głupa na gumie" a najczęściej to giną kierowcy w konfrontacji z puszka.

Mi też się podoba idea tej akcji... Naprawdę początek bardzo dobry

Dokładnie- niebo a ziemi w porównaniu z warzywami.

Chyba nie zauważyłeś ze na zdjęciu jest jeden z lepszych pilotów rajdowych w Polsce, dawny pilot Hołowczyca, nie pamiętam jak się nazywa

Wisławski - rzeczywiście nie zauważyłem

No niezła akcja, Wisławski, Michalczewski i mój znajomy Gollob, Raptowny to też znajomy z klubu BMW, normalnie sama śmietanka.

Akcja fajna, ale zgadzam się z R@Fem - mogliby po jednej stronie dać samochód a po drugiej motocykl. Wtedy wiadomo by było o co chodzi - brak konfrontacji między koniem a puszką. A tak to wychodzi na to, że akcja dotyczy wyłącznie kierowców jednośladów.

W końcu ktoś wpadł na pomysł pozytywnej kampanii społecznej. Myślę, że pozytywnie się jeszcze rozkręci ta akcja. Można nawet podesłać organizatorom Wasze uwagi odnośnie całej akcji

Tak, w pierwszym momencie jak spojrzałem, że to jakaś akcja przeciw motocyklistom.

To z tą wiosną i warzywami to była przesada... chyba nawet dzieciaki w przedszkolach malowały marchewki na motocyklach.

No zgadza się. Rzucił mi się szybko w oczy. Mieszka niedaleko mnie na osiedlu. W porządalu chłopina z niego :-) Akcja zapowiada się obiecująco. Mam nadzieję, że to będzie przełom i zamiast metody kija sukces odniesie metoda marchewki i chęć zrozumienia, porozumienia. 3mam kciuki!

Twój znajomy Brylant byś się wstydził do tyfusa przyznawać

Generalnie wszystko spoko, ale mogliby dać taką sama ilość motocyklistów i rajdowców, a tak wychodzi, że to Nas trzeba najbardziej pouczać

...też za nim nie przepadałem z racji żużla ale się widywałem z nim często u posłusznego i jakoś mi przeszło

A ja będę inny i pewnie zaraz zostanę zlinczowany.

Mi się ta akcja nie podoba - nie czuje bluesa. Za cholerę nie mogę zrozumieć w czym ta konkretna akcja miałaby nam pomóc - pokazywałem ludziom film - puszczałem spoty radiowe i każdy jednoznacznie mówił o złych motocyklistach - Ja jako osoba z auta słysząc taki spot w radio pomyślałbym sobie - no może nie będą zapierdalać. Jak dla mnie ta akcja robi z aut ofiary - a wg założeń na stronie internetowej ma przyczynić się do poprawy wizerunku motocyklistów - a ona piętnuje ich wady. Ja jestem na NIE

Słuchaj Mariano. Były warzywa, teraz jest ring, na przyszły rok może będzie "Każdy ma coś z motocyklisty'' i zdjęcia księży, lekarzy, prawników, którzy siedzą na swoich maszynach Małymi kroczkami zmierzają w dobrym kierunku