| Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://www.svforum.pl/ | |
| "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=25&t=12669 | Strona 1 z 1 | 
| Autor: | radex11 [ 29 sty 2014, o 13:32 ] | 
| Tytuł: | "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Witam, jakiś czas temu w moje ręce wpadł ładny wydech takkoni po lekkiej przygodzie. Jest on przetarty tak, że nie da się tego spolerować, a nie chciałbym go skracać, żeby nie zepsuć wrażeń akustycznych  . Wiem, że można wymienić poszycie na zupełnie inne, ale szukam opinii osób które mają oklejone przelotowe tłumiki od dłuższego czasu i nic się z tym nie dzieje. Pierwsze pytanie, to czym najkorzystniej cenowo można to zrobić? Jak się prezentuje (mile widziane zdjęcia). Jakiś namiar gdzie kupić(najlepiej w sieci). W ogóle czy jakakolwiek folia/mata się nadaje, czy też tylko oryginalny carbon? Nie chciałbym robić "wsi", ale nie ukrywam, że koszty są dla mnie istotne:) Pozdrawiam i z góry dzięki pomoc | |
| Autor: | acinr_PL [ 29 sty 2014, o 14:29 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Było już o tym na forum, użyj szukajki Sent from my Lenovo P780_ROW using Tapatalk 2 | |
| Autor: | radex11 [ 29 sty 2014, o 14:40 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Spodziewałem się, że ktoś mi odpowie w taki sposób... Jestem ciekaw komu taka folia dobrze się trzyma i jaka to konkretnie, na jakim tłumiku itd jak pisałem wyżej. Di-noc M3, ktoś pisał że się nadaje, a ktoś inny, że nie. W temacie o skracaniu tłumika też jest tylko tak ogólnie.. Jak coś naprawdę źle szukam to przepraszam, ale nie widzę odp na moje pytania na forum. | |
| Autor: | kisiel_krzychu [ 29 sty 2014, o 17:32 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| zobacz w mojej galerii, mam oklejone tłumiki chińską folią carbon od roku . viewtopic.php?f=9&t=8746&hilit=kisiel_krzychu i tak jak pisze acinr_PL szukanie nie boli. pozdro | |
| Autor: | TomK [ 29 sty 2014, o 19:36 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Nic się nie dzieje bo tłumiki są przelotowe. Jak masz fabryczny w dodatku z katalizatorem to folia nie wytrzyma. | |
| Autor: | radex11 [ 30 sty 2014, o 18:56 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| a może szczotkowane aluminium ?;) ktoś widział to na żywo (mam na myśli folię nie prawdziwe amelinum)? ten sprzedawca http://allegro.pl/152x10-folia-szczotko ... 44410.html podaje, że folia wytrzymuje do 250st. C... czy to w ogóle możliwe? | |
| Autor: | bula87 [ 31 sty 2014, o 12:27 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Coś czuję, że mu chodziło o jej termoplastyczność, że jak ją podgrzejesz opalarką do 250 *C to nie popłynie no ale stanie się wtedy ostro "plastyczna" więc chyba nie do końca o to chodzi na wydechu   | |
| Autor: | Tedi [ 31 sty 2014, o 20:34 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Gość sprzedaje naklejki na tłumiki http://grafnet.eu/?na-tlumiki,157 Podobno nie odklejają się. | |
| Autor: | Rozkosmany [ 31 sty 2014, o 21:22 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Ja też miałem oklejony tłumik, przelotkę firmy cos jak karta graficzna się nazywa  G-force  z db killerem dosyc skutecznym firmy made in mee  Folią chińską nawet nie 3 D  tylko 4 D  i nic nie oblazło. Znaczy oblazło, gdy niechcący w angielskie przydrożne badyle dosyć szybko wjechałem i się rozpruła, ta folia znaczy. No to ja oberwałem  A teraz mi przypomniałeś i jutro pewnie wezmę nowy kawałek i okleję ponownie.  Z tym że ja mam łatwiej niż kisiel krzysiu bo folia od opaski do opaski i nie potrzebuje żadnych zawinięć na końcu. (tylko nie badaj wytrzymałości folii moim sposobem. Nie masz pojęcia ja trudno wyrwać SV-kę wbitą w gęste i kolczaste krzakory. Masakra  ) | |
| Autor: | acinr_PL [ 1 lut 2014, o 15:23 ] | |||||||||
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | |||||||||
| 
 Miałem od nich naklejkę na swoim przelocie, nic się z nią nie działo bardzo mocny klej po 2 latach zerwałem ją i ciężko schodziła resztki kleju trzeba było zmywać nitro Sent from my Lenovo P780_ROW using Tapatalk 2 | ||||||||||
| Autor: | radex11 [ 1 lut 2014, o 16:19 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Dobra dzięki wszystkim  pochwalę się efektami za jakiś czas, jak znajdę trochę czasu i odpalę galerię;) | |
| Autor: | Marpol [ 1 lut 2014, o 16:30 ] | 
| Tytuł: | Re: "Oklejanie" tłumika carbonem lub czymś podobnym? | 
| Ja mam sharka z tej firmy po przeróbce na przelocik naklejka bardzo dobrze trzyma się i wszystko jest ok . seryjne tłumiki maja długi obieg spalin przez co nagrzewają płaszcz i folia carbon czy inna spłynie przelot pozostaje jedynie ciepły | |
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] | 
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |