Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://www.svforum.pl/

Regulator napięcia
https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=24&t=297
Strona 6 z 10

Autor:  Marpol [ 3 lip 2013, o 01:57 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

nawet jak masz kostkę z innego suzuki
żółta powinna pasować tak jak jest
jesli ktoś ma inną kostkę i sa po 2 plusy i minusy nie bać sie ich połączyć
tzn minus z minusem i plus z plusem nie inaczej
nic nie wybucha :) ( np jak do gaźnikówki mamy kostke od wtrysku )

Autor:  bnowak1990 [ 3 lip 2013, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

http://svforum.pl/viewtopic.php?f=24&t=10859&p=193694#p193694

No i naprawiłem ładowanie. Udało mi się załatwić regulator na podmiankę ale najpierw postanowiłem przerobić instalację.


Domyślnie jest tak że napięcie z regulatora przechodzi do takiego "pudełeczka" pod siedzeniem. Łączą się tam kable od akumulatora i rozrusznika oraz masa.

Znalazłem w internecie metodę obejścia tych kabli gdyż to na nich może nastepować pewien spadek napięcia (grubsze kable, łączówki, kostki itp).

Obrazek


Aktualnie przy wyłączonych światłach: 14,5V
przy włączonych światłach długich i jałowych obrotach: 14,3V
przy włączonych światłach i obrotach rzędu 5k r/min. 14,1V.

Czyli zyskałem jakieś 0.7V (o prądzie już nie wspomnę).


Dodam tylko, że jeśli ten regulator padnie to kupuje regulator oparty o tranzystory MOSFET (a nie tyrystory jak w fabrycznym) albo pokusze się o zbudowanie czegoś własnego. Koszt zrobienia tego własnoręcznie to max 50 zł.

Autor:  Inkling [ 4 lip 2013, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Chyba ten właśnie mod opisany jest na svrider z ładnymi zdjęciami :)

Autor:  Janek87 [ 4 lip 2013, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Inkling napisał(a):
Chyba ten właśnie mod opisany jest na svrider z ładnymi zdjęciami :)
Zapodasz lina?

Autor:  Inkling [ 4 lip 2013, o 13:07 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Są dwie wersje, słabo znam się na elektryce i elektronice, więc to dla mnie w dużej mierze czarna magia. Ale to, co zrozumiałem, bardzo mi się spodobało:) Gdyby ktoś z Was brał się za ten mod, to chętnie bym się do niego dołączył ;)
Wersja pierwsza (chyba prostrza): http://www.svrider.com/forum/showthread.php?t=111850
wersja druga (o tej chyba napisał bnowak): http://eviltwinsbk.com/forumz/index.php?topic=276.0

Autor:  bnowak1990 [ 5 lip 2013, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Nie jest to aż takie trudne jak się wydaje. Mógłbym w wolnej chwili dokładnie opisać o co chodzi. Ale tak po krótce.


Istnieją 2 rodzaje regulatorów. Takie zawierające tyrystory oraz tranzystory MOSFET. Praca regulatora polega na tym, że układ scalony umieszczony w regulatorze steruje nimi (nimi - tyrystory/tranzystory czyli 'klucze') "prostując" napięcie ze zmiennego (AC) na stałe (DC).
Napięcie zmienne (3 fazy) wychodzące z alternatora - 3 kable (około 70V) zostaje zamienione na ładne 14,5V - 2 kable (około)



Regulatory oparte o tranzystory (symbol FH) są dużo lepsze od tych tyrystorowych (SH). Wynika to z zasdy ich działania. MOSFET sterowany jest napięciowo dzięki czemu od razu się wyłącza nie powodując niepotrzebnego przepływu prądu. Tyrystor steruje się prądem przez co zanim się wyłączy (wartości rzędu mili lub mikrosekund) dalej płynie przez niego prąd powodujący grzanie się regulatora.

Rezultat jest taki, że regulator MOSFET praktycznie jest ledwo ciepły kiedy regulator tyrystorowy jest gorący że nie da się go dotknąć!


W svkach oczywiście znajduje się ten drugi (SH). :P


Co do samej przeróbki.
Polega to na tym, że wyrzucamy stary regulator i zastępujemy go nowym o innej zasadzie działania (a efekcie tym samym ;P). Przeróbka instalacji polega na tym aby przerobić w jakiś rozsądny sposób 5 kabli (wtyczek) znajdujących się w regulatorze.

3 kable wychodzące z alternatora podajemy bezpośrednio do prostownika, 2 kable (+ i -) bezpośrednio do akumulatora. Oczywiście plusa podajemy przez bezpiecznik 30A. Zapewnia to wyższe napięcie ładowania ponieważ omijamy gruby kabel wychodzący z akumulatora do rozrusznika. Oczywiście w granicach 14,5-15,0 V gdyż regulator sam dobiera optymalne napięcie.

Jak macie jeszcze jakieś pytania to pytajcie śmiało. Jestem aktualny w temacie bo parę dni temu naprawiałem ładowanie w moim motocyklu.



A jeszcze parę słów na temat tego jakie regulatory pasują.
Pasują takie które mają równą lub większą moc od naszego. Jest to kolejno 300W i 375W dla gaźnika i wtrysku.

FH008 <- takiego regulatorka szukamy, może być też model FH012 lub FH010. Różnią się tylko rozmiarami (a więc i max prądem pracy).

Pasują więc regulatory np. od CBR600, CBR1000. Jedyne o co trzeba zadbać przy montażu to dobre złącza, grube kable (2.5mm2) oraz dobre zamocowanie regulatora do ramy motocykla ze względu na jego chłodzenie.


edit.
Na upartego da się zbudować taki regulator we własnym zakresie. Elementy jakie potrzeba to mostek prostowniczy 30A, parę rezystorów, tyrystory oraz diody schotkyego. Cena części to jakieś 70 zł.
Obrazek

Kwestia tylko dobrego chłodzenia całego tego ustrojstwa.

Autor:  maq.lukas [ 6 sie 2013, o 21:22 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Dono napisał(a):
Przeważnie te regulatory się przegrzewają, zresztą nie dziwie się skoro przymocowane są do ramy, przy silniku. W starych sprzętach były pod przednią lampą i problemów nie było.


Specjalistą nie jestem ale trochę bez sensu umiejscowić element który się przegrzewa w miejscu gdzie nie ma swobodnego przepływu powietrza.

Czy ktoś próbował umiejscowić regulator w innym miejscu? Czy są jakieś przeciwwskazania długość kabli itp.?

Autor:  kacperski [ 6 sie 2013, o 21:28 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Więc lepiej umieścić go pod owiewką gdzie nie ma absolutnie przepływu prądu? Zet ma regler na lini strzału błota spod koła, ale dziwnym trafem nie ma problemów z grzaniem tego elementu :P

Autor:  maq.lukas [ 6 sie 2013, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

To co właściwie jest ważniejsze : dobre chłodzenie powietrzem czy dobre zamocowanie do ramy?
Ja mam aluminiową podkładkę 4 mm pod regulatorem - jak wymieniałem regulator to juz tam była więc zostawiłem.
Regulator wytrzymał 2k km i teraz padł - ładowanie 11V

Zastanawiam się nad zakupem oryginalnego ale są one znacznie droższe , a skoro oryginalne też padają to może należy szukać innego rozwiązania.
Spotkałem się też z patentem z wentylatorem , ale nie wiem czy to ma większy sens niz przełożenie go w inne ( bardziej przewiewne )miejsce

Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony regulator?

znalazłem coś takiego :
http://allegro.pl/regulator-napiecia-ho ... 00376.html - z cbr 600

http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 71384.html

http://allegro.pl/regulator-napiecia-to ... 09647.html

a może rodzima produkcja:
http://reg_mot.republika.pl/

Autor:  BuchuOEM [ 14 sie 2013, o 09:05 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Ok założyłem nowy regulator od cb1300 zmieniłem kostki na te od suzuki. Żółte podłączyłem do fabrycznej wtyczki. Czerwony i zielony bezpośrednio do aku. Odpaliłem moto na popych. Przejechałem 40km zgasiłem i nie nepalił. Nie mam voltomierza ani prostownika... Ile muszę przejechac żeby aku ożył? (Wiem, że to troche głupie...)

Autor:  matispy [ 14 sie 2013, o 09:08 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Jak nie masz miernika ani prostownika to sobie daruj. Jak chcesz sprawdzić czy ładuje bez najtańszego nawet miernika? Po zapachu? To jest koszt max 20pln... I doładuj Akki przed całą zabawą.

Autor:  dablju [ 28 sie 2013, o 18:17 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Witajcie!
Przymierzałem się do wymiany regulatora: odkręciłem plastiki, rozłączyłem kostki... no i się zaczęło. W środku 1 kostki zobaczyłem zielony nalot. Nie zastanawiając się wsadziłem śrubokręt do kostki i... poszło zwarcie. Od tej chwili moto zamarło :cenzura: . Brak prądu po przekręceniu stacyjki. Jakieś pomysły co z tym zrobić?
Dzięki za pomoc.

Autor:  matispy [ 28 sie 2013, o 18:18 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

dablju napisał(a):
Witajcie!
Przymierzałem się do wymiany regulatora: odkręciłem plastiki, rozłączyłem kostki... no i się zaczęło. W środku 1 kostki zobaczyłem zielony nalot. Nie zastanawiając się wsadziłem śrubokręt do kostki i... poszło zwarcie. Od tej chwili moto zamarło :cenzura: . Brak prądu po przekręceniu stacyjki. Jakieś pomysły co z tym zrobić?
Dzięki za pomoc.


Bezpieczniki?

Autor:  dablju [ 28 sie 2013, o 18:23 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Wszystkie wyglądają ok.

Autor:  lasooch [ 28 sie 2013, o 19:16 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Sprawdź omomierzem, "na oko" nie zawsze jest skutecznie ;) Bezpieczniki masz przy akumulatorze (4 czy 5 sztuk) i przy przekaźniku rozrusznika bezpiecznik główny.

Autor:  dablju [ 28 sie 2013, o 21:35 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

"Małe bezpieczniki" są ok. Natomiast przy wyciąganiu głównych w ręce został mi sam plastik, a blaszki zostały w gnieździe. Jutro kupię nowe i zobaczymy. Mam nadzieję, że to jest problemem ;)
Dzięki!

Autor:  dablju [ 29 sie 2013, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

Dzięki Lasooch i Matispy! Na szczęście to tylko główny bezpiecznik.

Co do regulatora:

-bez świateł: 14,7V
-światła on: 14,5V

Ale podczas zwiększania obrotów napięcie maleje. Przy 5-6tys obrotów jest około 14V.

Jest ok czy trzeba się przymierzać do wymiany?

Autor:  bnowak1990 [ 29 sie 2013, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

dablju napisał(a):
Dzięki Lasooch i Matispy! Na szczęście to tylko główny bezpiecznik.

Co do regulatora:

-bez świateł: 14,7V
-światła on: 14,5V

Ale podczas zwiększania obrotów napięcie maleje. Przy 5-6tys obrotów jest około 14V.

Jest ok czy trzeba się przymierzać do wymiany?



wg dokumentacji powinno być od 13.8 do 14.5V (jestem na 99% tego pewien) więc jest ok. ;)

te 0.3V możesz dodać przerabiając instalację elektryczną tak jak zrobiłem u siebie.

pozdro

Autor:  BuchuOEM [ 29 sie 2013, o 21:32 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

U mnie na nowym regulatorze 13,5v podczas jazdy spada do 12,3v na światłach 13,2v podczas jazdy 11,9/12v
Regulator nowy... Instalacja przerobiona jak pisałem. Nie da sie jeździć aku pada po godzinie...

Autor:  bnowak1990 [ 30 sie 2013, o 08:21 ]
Tytuł:  Re: Regulator napięcia

BuchuOEM napisał(a):
U mnie na nowym regulatorze 13,5v podczas jazdy spada do 12,3v na światłach 13,2v podczas jazdy 11,9/12v
Regulator nowy... Instalacja przerobiona jak pisałem. Nie da sie jeździć aku pada po godzinie...



No a mierzyłeś napięcie wychodzące z alternatora?

Jeśli napięcie międzyfazowe (AC) wychodzące z alternatora jest ok,
Regulator napięcia jest sprawny a jego wyjście podłączone jest bezpośrednio do akumulatora to jedynie ten ostatni może być przyczyną. Tak sądzę.

Strona 6 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/