Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://www.svforum.pl/

Duży skok klamki hamulca?
https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=22690
Strona 1 z 1

Autor:  artr93 [ 25 kwi 2019, o 16:03 ]
Tytuł:  Duży skok klamki hamulca?

Zabrałem się za hamulce w mojej 650s z 2004 roku, zaciski wyczyściłem, do pompy włożyłem nowy zestaw naprawczy. Przewody hamulcowe zostały oryginalne, klocki 50% zużycia.
Nie podoba mi się "skok jałowy" klamki hamulca, na końcu oryginalnej jest to jakieś 2,5 cm. Czy jest to normalne w tych motocyklach czy coś spartaczyłem?
Klamka po kilku wciśnięciach nie "rośnie", cały czas jest taka sama. Na siłę na 1 jestem w stanie docisnąć ja do manetki, ale to już na prawdę na siłę.

Autor:  zlyzwierz [ 25 kwi 2019, o 16:25 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Raczej zapowietrzone heble, u mnie często zaraz przy pompie jeszcze było powietrze w przewodach.
Trzeba owinąć szmatą okolice sruby przy pompie, poluzowac ją, ścisnąć i wypuścić resztki.

Autor:  artr93 [ 25 kwi 2019, o 17:03 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Brak zmiany, powietrza też nie widziałem

Autor:  komi [ 2 maja 2019, o 20:04 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Odkręć pompę ze zbiorniczkiem (zamkniętym) i poobracaj pompą/zbiorniczkiem, bo powietrza może już nie być w przewodzie (pęcherzyki w końcu powinny się przemieścić w kierunku pompy), tylko gdzieś w pompie. Przykręć ponownie pompę i zbiorniczek, zdejmij zaciski, odkręć dekiel, zdejmij membranę spod dekla/nakrętki zbiorniczka.
<tu przyda się druga osoba>
Cofając tłoczki (w takiej pozycji, żeby odpowietrznik był u góry) w zaciskach obserwuj czy wypływa powietrze (do zbiorniczka wyrównawczego). Jeśli zacisk jest cofnięty (nie musi być do oporu, ale powinno cofnąć trochę płynu do zbiorniczka), zrób to samo z drugim zaciskiem (może się przydać strzykawka do odciągania nadmiaru). Bez obaw - banjo w zaciskach są niżej niż odpowietrzniki, nawet jeśli masz zapowietrzone zaciski, powietrza z nich nie wtłoczysz w przewody.
Jeśli nie poleciało powietrze, to zapowietrzenie samej pompy możesz wykluczyć. Zaletą tego rozwiązania jest, że nie luzujesz banjo ani od zacisków ani od pompy.
Jeśli dalej masz problem z zapadającą się klamką, to odpowietrz jeszcze raz zaciski. Zapowietrzenie samych przewodów/trójnika (napisałeś, że przewody masz oryginalne, więc wnioskuję, że opcja z trójnikiem - jeśli nie, to mnie popraw) bym wykluczył, w przybliżeniu biegną w pionie, więc wędrujący korek powietrza w przewodzie szybko trafi do pompy. Dla pewności odkręć lewy zacisk i przełóż go nad błotnikiem, żeby znalazł się po prawej stronie poniżej trójnika (umożliwienie ewentualnemu uwięzionemu powietrzu z przewodu trójnik-lewy zacisk popłynięcia w górę do pompy).
Zakładam, że czyszczenie zacisków = rozbiórka z wyjęciem tłoczków? Wycieków nie zauważono?
Jeśli to nie pomaga (brak oznak zapowietrzenia), to obejrzałbym jeszcze raz gumę z zestawu naprawczego pompy (albo guma tłoczka nie taka, albo tłoczysko pompy jest już wyrobione - chociaż byłoby to dziwne, bo na starej gumie tłoczka działało).
Czy tłoczki hamulcowe w ogóle się ruszają w kierunku tarczy podczas pompowania? Może założyłeś odwrotnie sprężynę i gumę w pompie? Guma ma się stykać z tłoczkiem aluminiowym. Cofnąć płyn cofniesz (wciskając tłoczki hamulcowe), bo sprężyna się podda pod naporem płynu na gumę tłoczka, ale w drugą stronę gumą zatkasz przepływ do przewodu a klamka wciśnie płyn z powrotem do zbiorniczka. Też to wygląda jak zapadająca się klamka przy zapowietrzonym układzie, ale możesz pompować tak do usr...j śmierci a i tak nic to nie zmieni. Czy po odkręceniu śruby przy pompie widzisz sprężynę czy czarną gumę tłoczka?

Układ F (na pompie jest śruba 2x banjo i od niej biegną dwa przewody do każdego zacisku) jest dużo łatwiejsze do odpowietrzenia (od zacisku do pompy jest cały czas "w górę", bez tego nieszczęsnego trójnika) - polecam przy wymianie przewodów. Oryginalne (gumowe, przy stosowaniu DOT3/DOT4) producent zaleca wymienić po 4 latach, stalowe (dokładnie: teflonowe w stalowym oplocie) masz w zasadzie dożywotnio (posługując się cytatem z klasyka: "Bezapelacyjnie do samego końca. Mojego lub jej." :P ).

Przewody (na stalowy oplot) wymieniłem u siebie w 2015, zestaw naprawczy (zaciski+pompa) w 2016. W zacisku przy czyszczeniu zauważyłem "wyplute" uszczelnienie przeciwpyłowe (odkształcone), które zatarło się między obudową zacisku a tłoczkiem, dlatego wymieniłem całość (skoro i tak spuściłem płyn).

Autor:  artr93 [ 2 maja 2019, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Zaciski oczywiście wyczyszczone z wyciąganiem tłoczków, gumki i tłoczki w stanie bdb, więc zostawiłem. Wciskanie tłoczków wykonywałem wcześniej. Pompa złożona prawidłowo.
Spróbuję jeszcze z przekładaniem zacisku i odkręceniem pompy, chociaż całym motocyklem ruszałem mocno w jedną i drugą stronę.
Klamka puszczona jest oddalona od rollgazu 6,5cm, opór mocniejszy zaczyna być przy 4cm.
Po kilku dniach jest dokładnie tak samo od pierwszego wciśnięcia.
Mogę jechać parę kilometrów z prędkością 100km/h i jeśli wyhamuję tyłem to obydwie tarcze są zimne.
Czas wywalić przewody i założyć w oplocie i pompę z r6?
Możecie pomierzyć jak to u was wygląda?

Autor:  komi [ 4 maja 2019, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

"Pomierzyć": znaczy te odległości, przy których hamulce zaczynają łapać? Podczas jazdy Ci tego obecnie nie sprawdzę, silnik jest już "jedną nogą" poza ramą, ale mogę sprawdzić - przetaczając - kiedy hamulec zaczyna "brać". Dziś po południu pewnie będę w garażu. Na pewno się nie zapada o te 2,5cm, opór narasta od samego początku naciskania na hamulec (najpierw nieznacznie, potem wraz z naciskiem na klamkę, czyli tak, jak ma być). Do manetki nie jestem w stanie docisnąć klamki (a "szpona" po tych kilku latach wspinania jednak trochę mam ;) ).

Też mam oryginalne klamki (więc jest jakiś punkt odniesienia), w czerwcu płyn będzie miał 2 lata. Pompa i zaciski oryginalne SV650 (pompa i zaciski na zestawie naprawczym od ~26tyś.km), tarcze EBC MD3090X (>2 lata, ~17tyś.km, czyli bez rantów, luzów na nitach, odkształceń itd.), klocki Brembo 07KA1806&07KA1906 (czyli carbon-ceramic, nie-sintery, ~3 lata, ~26tyś.km, jeszcze ich sporo zostało), o przewodach pisałem, układ typu F (producent raczej nie ma znaczenia, ale polskiego dystrybutora HEL polecam - dostałem w zestawie oba komplety śrub: M10x1 i M10x1,25, bo Suzuki montowało z obydwoma gwintami, potem dosłali mi jeszcze całkowicie za free dodatkowe obejmy do mocowania przewodów).

Autor:  wraith [ 4 maja 2019, o 08:39 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Miałem taki sam dylemat jak Ty. Po zimowym przeglądzie zacisków miałem wrażenie, że klamka ma za duży skok, ale wszystko wyszło po przejażdżce - hamulce dobrze się sprawują więc czego chcieć więcej? Większy skok wynika z tego, że po wyczyszczeniu tłoczków zaczynają one działać prawidłowo tzn. minimalnie cofać się po puszczeniu dźwigni hamulca i stąd ten większy skok. Postaram się wrzucić pomiar jak to u mnie jest, ale wydaje mi się, że będę miał tak samo jak u Ciebie.

Autor:  artr93 [ 4 maja 2019, o 11:09 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

@komi chodzi o ten wyraźny przeskok między luźną wręcz klamką a twardą.
@wraith Hamulec działa dobrze, koło mogę blokować bez najmniejszego problemu.
Gdybym miał większą dłoń nie przeszkadzałoby to mi w niczym, ale teraz nie mogę sobie zostawić jednego palca na rollgazie na klamce bliżej niż na 2-3.

Autor:  wraith [ 4 maja 2019, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

No to chyba będziesz musiał założyć akcesoryjną klamkę, bo niestety tego układu w żaden sposób nie wyregulujesz. Być może nowa pompa i przewody w oplocie sprawiłyby jakąś różnicę, ale niestety nie mam doświadczenia więc nie poradzę.

Autor:  artr93 [ 4 maja 2019, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

I tak właśnie zrobię, założę jakąś łamaną na 3 palce i będzie dobrze.

Autor:  kacperski [ 5 maja 2019, o 15:45 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Tylko tych przedłużanych/łamanych nie bierz.

Autor:  artr93 [ 6 maja 2019, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

O takich myślałem, chyba powinny być ok
https://pl.aliexpress.com/item/Regulowa ... 60c9f704-1

Autor:  kacperski [ 6 maja 2019, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Powinny być ok.

Autor:  artr93 [ 6 maja 2019, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Te łamane z opcją przedłużania to jakiś kicz? O ile łamanie akurat zbędne jest to przedłużanie nawet fajne byłoby do sprzęgła

Autor:  komi [ 7 maja 2019, o 01:43 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Jeśli Ci to jeszcze robi jakąś różnicę (skoro na krótkie klamki się zdecydowałeś), to na oryginalnych wygląda to u mnie tak (odległości są od osi kierownicy do punktu przejścia dźwigni w kulkę - bo mam założone podgrzewane manetki, więc większa średnica niż w standardzie):
1. odległość przy klamce swobodnie puszczonej - 90mm
2. odległość przy której "klika" czujnik hamulca - 78mm
3. odległość przy której zaczyna się wyczuwalny opór - 75mm
4. odległość przy której klamki nie da się już mocniej ścisnąć - 50mm, czyli przy manetkach średnicy 35mm zostaje jeszcze jakieś 32mm dystansu.

Wybacz, że z opóźnieniem, ale ostatnio brakuje mi czasu na wszystko.

Autor:  artr93 [ 7 maja 2019, o 09:34 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Dzięki za pomiary. Zobaczę jak się będzie jeździć z krótkimi klamkami, jak nadal niewygodnie to po prostu zmienię pompę na jakąś lepszą.

Autor:  kacperski [ 7 maja 2019, o 13:45 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

artr93 napisał(a):
Te łamane z opcją przedłużania to jakiś kicz? O ile łamanie akurat zbędne jest to przedłużanie nawet fajne byłoby do sprzęgła
Łamanie to tani przegub i lubi się wyrabiać, przedłużanie to śrubka która lubi się odkręcać.

Autor:  artr93 [ 7 maja 2019, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Kupiłem zwykłe krótkie. Na allegro widzę januszexy nieźle kroją ludzi

Autor:  Tedi [ 12 sie 2019, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

Co zrobić żeby czujnik sprzęgła działał za każdym razem, a nie tylko jaki stawie klamkę sprzęgła na 4 stopień regulacji?
Ktoś sobie z tym poradził? Najlepiej jeździ mi się na 2, a odpala tylko na 4.

Autor:  artr93 [ 19 sie 2019, o 10:31 ]
Tytuł:  Re: Duży skok klamki hamulca?

U mnie działa nawet na 1.
Co do dużego skoku to wszystkie napotkane i przetestowane przeze mnie sv mają podobnie albo gorzej. Za dużo szukałem :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/