Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://www.svforum.pl/ |
|
wyciekające paliwo https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=13646 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 13:32 ] |
Tytuł: | wyciekające paliwo |
witam wszystkich, mam mały problem z moim sv , po zakupie motoru postawiłem go w garażu , następnego dnia po około 24 h zauważyłem pod sv sporą plamę ,co się okazało było to plama paliwa. Po wielkości plamy sądzę że było to około 100-200 ml paliwa. Zajrzałem pod bak, okolice gażników były mokre ale nie mogłem zlokalizować danego wycieku. Co dziwne następnego dnia było wszystko oki i tak jest do tej pory czyli około 1 tyg. Pytanie do was, czy zdarzyło wam się kiedyś coś podobnego i czy trzeba się tym martwić ( wizyta u mechanika ). Na koniec dodam że jest to mój pierwszy motor i jak na razie wszystkiego się uczę , więc proszę o wykazanie trochę cierpliwości |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 13:47 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
Raz na ruski miesiąc może się zdażyć. SV niby ma kranik podciśnieniowy ale całkiem sprawnego to ja jeszcze chyba nie widziałem na oczy ![]() Oczywiście zakładam że wszystkie połączenia są ok, stan przewodów dobry itd... Jeżeli natrafisz któreś dnia na takie coś że rozrusznik np. ci nie zakręci. Silnik stuknie jakby i ani dygnie dalej. To znaczy że paliwo stało w którymś z kolektorów i zablokwało tłok. Bez paniki też. Wrzuć bieg, troche dygnij do tyłu silnik, odsuń się od kałuż benzyny na bezpieczna odległość, zapal szluga ![]() Ale ja tam to czasami, raz na ruski miesiąc idę na skróty ![]() Generalnie mi ze dwa razy trochę sączyło i ze dwa razy zblokowało silnik w zbyt małym odstępie czasu. Ale że zalewało przedni cylinder to wymeniłem zaworek pływaka w pierwszym gaźniku i póki co mam ok. Kranika nie ruszałem chociaż wdziałem że nie nie trzyma, ale miałem lenia ![]() (dla zasady wypada mi wspomnieć że po takim zalaniu cylindra i pójściu moim sposobem na skróty. Moto oczywiście odpaliło. Ale widać zbyt dużo benzyny poszło w tłumik i gdy silnik zaskoczył to jak jeb.....ło że aż wszystko z półek w garazu pospadało. A jaka kurzawa, masakra. W garażu trza zamiatać znaczy ![]() ![]() |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 13:54 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
z tym zablokowaniem rozrusznika już nie pisałem bo myślałem że to wina samego rozrusznika ale też to miałem.... powiem Ci szczerze że myślałem że wpakowałem się w bagno z tym motorem |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 13:59 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo | |||||||||
Bez paniki Tomek. Odrobina benzyny nic strasznego nie zrobi. Jezeli jednorazowa sprawa to i tak wyparuje z oleju gdy silnik bedzie rozgrzany. Ale jeżeli będzie sie powtarzać częściej niz raz na ruski miesiąc ![]() Bo rozcieńczanie non stop oleju zdrowe dla silnika nie będzie. Oczywiście sama wymiana oleju nie wyleczy. Tylko bedziesz musiał zając się w pierwszym rzędzie zaworkami w gaźnikach. Ale również dla zasady wypada mi wspomieć że znane sa przypadki wybuchu silnika. U mnie je..... w tłumiku ale istnieje możliwość że pary benzyny (bądź oleju) w silniku mogą się zapalić. No wtedy nie jest fajnie. Jeżeli wysadzi odmą to super i mozna powiedziec że ma się farta. Ale jak dekle se polecą to już nie jest tak fajnie ![]() |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 14:04 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
dzięki wielkie , chociaż Ty poprawiłeś mi humor w ten deszczowy dzień ![]() ![]() |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 14:08 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
Średnio kumata małpa z tym sobie poradzi nawet. A że ja tam uważam że my od małp się wywodzimy to dasz radę ![]() No są też tacy co od małp nie pochodzą. Za nich ręczyć nie mogę, bo dziwne pomysły czasami mają ![]() |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 14:12 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
dzięki wielkie za pomoc ![]() |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 14:18 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
No do mnie to bedziesz troche miał szarpania bańka od wiatru zanim dojedziesz. I najpierw moto zrób na tip-top bo jak zdechnie to pchac za daleko bedzie. No ale jak juz ruszysz to weź żubrówkę i flaszkę balsamu pomorskiego. Chyba jeszcze jest ![]() Dawna praca mi się przypomniała. Fajny klimat był, najlepiej zimą. Zimno przecie to pół zakładu już od samego rana zabalsamowana łaziła ![]() Za płotem był sklep z sympatyczną sklepową Gosią. Co ona tego balsamu musiała się nadźwigać to masakra ![]() |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 14:29 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
damy radę ![]() |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 14:34 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
![]() Spoko, możesz zawitać. Dostaniecie ogródek i możecie się wyluzować po długiej drodze. Płot i tak już połamała poprzednia ekipa co na parapetówę przyjechała (co za trzoda, nie znałem ich z tej strony). Resztę rozwiały wichury ![]() Sąsiadkom też, bo ich szklarnia z kwiatkami przyleciała do mnie ![]() |
Autor: | tomek2111 [ 27 kwi 2014, o 14:37 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
hehe to się działo ![]() |
Autor: | Rozkosmany [ 27 kwi 2014, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: wyciekające paliwo |
Enooo, generalnie luz. Policja nie przyjechała. Może się bali ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |