Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://www.svforum.pl/

Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta
https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=13382
Strona 2 z 3

Autor:  Miles [ 22 kwi 2014, o 00:16 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Marpol napisał(a):
używając neodymowych może być ryzyko z klejem
bo bo bo one są cholernie silne
więc klej może nie wytrzymać ich mocy i znów zrobi sie to co miałeś


To nie oddziaływanie na siebie pól magnetycznych powoduje odklejanie się magnesów, a wibracje i przeciążenia powstałe podczas pracy silnika.

A co do samych magnesów, to faktycznie zmiana na neodymowe diametralnie zmieni rozkład pól i zaburzy to, co inżynierowie elektrycy obliczali podczas projektowania motocykla. Jest to taka gra w ciemno. Ja tam bym spróbował, a na koniec zmierzył napięcia i prądy. Bo jeżeliby się udało, to upieklibyśmy dwie pieczenie na jednym ogniu, gdyż przy okazji zmniejszylibyśmy masę koła zamachowego.

Autor:  voss [ 22 kwi 2014, o 08:17 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Coolasek napisał(a):
Słoniu napisał(a):
Potrzebujesz nowego magnesu, ale raczej nigdzie go nie dostaniesz. Ja bym zdjął koło, wypieprzył wszystkie i w ich miejsce wkleił - odporne na warunki panujące w silniku - sztabkowe magnesy neodymowe.


Tylko jak dobrać takie magnesy (ich siła, krzywizna) i gdzie takie kupić?


hej Coolasek

na twoim miejscu nic bym nie dobieral tylko kupil uzywke. A ze uzywka najprawdopodobniej bedzie ze starszego silnika to moze pokusic sie i obtoczyc.
Koszty to ~ 50€.
Niewiem czy warto kombinowac dobierac inne magnety.

widze ze masz tak jak ja k5 ( czarna rama i 124km ) i wlasnie slyszalem ze te magneta w tym modelu szczegulnie czesto sie luzuja. Ostatnio gadalem z gosciem ktory wymienial silnik po takim poluzowaniu. Jezdzil na tym rozwalonym magnecie i to zpowodowalo ( on tak twierdzi) rysy w lewej polowce bloku.

tak to wyglada
http://www.image-hoster.de/preview.php?file=8acc2a9e653a14530a01b8d6a.jpg

voss

Autor:  Coolasek [ 29 kwi 2014, o 00:37 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Wie ktoś może, czy magnesy od sv650 będą pasować do litra (czy średnica koła magnesowego jest taka sama)?
Nie mogę nigdzie znaleźć koła magnesowego od dużej sv-łki i myślę, że gdyby pasowały to kupiłbym magneto z 650 dla magnesów.

Autor:  Kaju$ [ 30 kwi 2014, o 07:38 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Więc w poniedziałek przyszło zregenerowane koło powiedziałbym że profi wyglądało.
Wczoraj moto odebrane od mechanika :D - WKOŃCU

Trasa praca-dom (ok12km) SVka zachowywała się normalnie.
Zaparkowałem pod domem (zjadłem itp) i wiadomo po takim długim czasie trzeba wsiadać na konia i nawinąć parę kilometrów więc się ubrałem i zszedłem do moto aby gdzieś mnie zabrało w podróż.
Jeszcze kontrola wszystkiego czy jest OK - wizualnie było OK - ale jednak nie do końca.

Moto nie chciało ze mną rozmawiać - sprecyzuje w tym miejscu rozrusznik brzmiał jak "wiertatka" wcale nie kręcił silnikiem - ja już biała gorączka i WKUR**ONY na maxa. :cenzura:
Różne kombinacje robiłem jedynie bez odpalenia moto na pych tz. pchałem ale tylko po to aby silnik się trochę obrócił a nie odpalił.
Jeżeli budowa jest taka jak w samochodach to ten palec nie wyskakuje i kręci w powietrzu :/ (a może to zaraz będzie istotne moto miało ok 50 stopni)
Więc podróż zakończyła się autem. Po powrocie a raczej podczas powrotu rozkminka co teraz z tym zrobić jutro ostatni dzień pracujący :mur:
Myśl zrobić sobie wolne i siedzieć i rozbierać rozusznik i ewentualnie gdzieś zwieść aby naprawili bo lub poprawili.

Ale jako że w takich sytuacjach SVka tylko mi siedzi w głowie to wczorajszy dzień ok 23-24 musiał się zakończyć podróżą na parking i próbą reanimacji odpalenia moto.
I co się stało podchodzę do moto jeszcze raz wszystko sprawdzam itp z naciskiem na kabelki it od rozrusznika nawet go jeb***em kluczem, kluczyk do stacyjki i przeprowadzę próbę.
Dźwięk przez chwilę ale to jakieś części sekundy taki jak ostatnio coś gruchnęło i wskoczył bo zaczął silnikiem kręcić rozrusznik i ODPALIŁ. (przeprowadziłem test 5 krotnie za każdym razem odpalił)


Teraz do Was pytanie czy mam się tym przejmować czy olać to i uznać że jednorazowa przygoda z tym rozrusznikiem???

Autor:  kisiel_krzychu [ 30 kwi 2014, o 14:29 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

hejka, mam pytanko

na czym polegała regeneracja tzn. co zrobili, ile skasowali i gdzie robiłeś magneto?
a mi się wydaje że coś mogł mechanik źle poskładać jak montował magneto( masz te koła zębate przy magnecie z lewej strony pod kapą)

nie wiem, nigdy nie robiłem tego, nawet kapy jeszcze nie ściągnąłem a widziałem na fotkach właśnie te koła zębate.

Autor:  Kaju$ [ 30 kwi 2014, o 14:43 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Krzychu siemka,

Regeneracja polegała na wklejeniu magnesów, założeniu pierścienia wysokości magnesu oraz zalanie wszystkiego specjalnym (jakimś) klejem następnie przetoczenie wszystkiego tz. w celu usunięcia nadmiaru kleju itp.

Koszt chyba duży sama regeneracja to 250zł (plus wysyłka do i od, plus nowa uszczelka) ale z tytułu że SVka to moje oczko w głowie i zamierzam nim trochę pojeździć chciałem to zrobić nazwijmy to "profi" aby mi posłużyło i nie obawiać się już o magnesy.

Jak w postach wyżej i innych tematach dotyczących tych kół można było to wkleić samemu koszt 20-40 zł za klej.


Po regeneracji wyglądało identycznie jak to poniżej (swojemu niestety zapomniałem fotki strzelić).

Obrazek

Link do tej firmy:
http://www.motowermar.pl/kolamagnesowe.htm

Moto dziś odpala za każdym razem wygląda jak by się naprawiło może to jednorazowe zacięcie rozrusznika czy coś tak sobie to tłumacze.

Autor:  Coolasek [ 30 kwi 2014, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Wiesz tak +- ile przybyło balastu po tej regeneracji?

Autor:  Kaju$ [ 30 kwi 2014, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Powiem ci ze nie mam pojecia. Tyle co klej miedzy magnesami i ta obejma nie wydaje mi sie zeby jakos znaczaco czy tez duzo.
Nie odczuwam obecnie roznicy w dzialaniu, prowadzeniu itp.

Wiec nie jest chyba zle co prawda zobaczymy jak dlugo.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Autor:  Miles [ 4 maja 2014, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Czy ten dźwięk "wiertarki" nie jest przypadkiem taki sam jak w tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=qhFEAz0s4mc (4:42) ?

Jest to moto naszego kolegi z forum, który miał taki objaw po wymianie koła magnesowego na nowe. I jest to łożysko jednokierunkowe.

Autor:  Kaju$ [ 4 maja 2014, o 22:29 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Hmm dzwiek zblizony tez mu nie kreci silnikiem. A co to za lozysko? Gdzie sie znajduje? Jaki koszt?

Moja niunia tylko tego jednego dnia miala kaprys. Na wieczor jej foch przeszedl i zaczela ze mna juz rozmawiac.
I na razie caly czas sie dogadujemy i w majowke mnie nie zawiodla :D


Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Autor:  Miles [ 4 maja 2014, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Za kołem magnesowym masz duże koło zębate napędzane przez rozrusznik. Koło te osadzone jest na wale na łożysku jednokierunkowym. To dzięki niemu po odpaleniu silnika rozrusznik nie kręci się razem z nim. Jeżeli słyszysz, że rozrusznik kręci, a silnik stoi w miejscu to na 100 % jest to wina łożyska jednokierunkowego, którego żywot może dobiegać końca.

PS. Jeżeli nie napisałem zbyt jasno to wybacz, ale właśnie z majówki wróciłem i jeszcze sporo procentów mam w głowie :P

Autor:  Kaju$ [ 4 maja 2014, o 22:55 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

OK wiem już o co chodzi :D

Dziwne tylko, że od tej jednej przygody (uznajmy że z tym łożyskiem) nic podobnego nie miało miejsca i pali od pierwszego strzała.
Może coś źle się ułożyło lub zastało - tak na chwilę obecną to sobie tłumaczę :hmm:

Pozdrawiam
Kaju$

Autor:  blu_ice [ 19 maja 2014, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

u mnie też odkleił się magnes i narozrabiał , szukam koła

Autor:  Kaju$ [ 20 maja 2014, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Tez szukalem ciezko z tym :/

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Autor:  blu_ice [ 22 maja 2014, o 10:27 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

A macie jakiś patent na usunięcie resztków tego syfu bo nie mam pomysłu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee3 ... d471e.html
wydaje mi się że tylko tokarka załatwi sprawę, amoże macie jakieś pomysły?
Zakładam potem neodymowe zobaczę jakie efekty będą
ajeszcze jedno jak zbiorę tokarką w środku wraz z tą wypustką w kształcie litery L to będzie problem?

Autor:  Słoniu [ 22 maja 2014, o 18:26 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Wypustki w kształcie L są do równego ustawienia magnesów, mogą Ci pomóc w równym przyklejeniu magnesów neodymowych.

Autor:  Jareczek [ 23 maja 2018, o 17:31 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

W poszukiwaniu przyczyny wibracji dobralem sie do kola i okazalo sie ze jeden z magnesow jest poluzowany. Nie lata swobodnie, ale moge go wysunac. Reszta magnesow trzyma, ale nie sa w rownych odleglosciach od soebie jak i od krawedzi kola. Czy tak powinno byc i czy ten jeden odklejony, ale na swoim miejscu, magnes moze powodowac mrowienie kierownicy i podnozkow pow 7tys obrotow?

Autor:  zlyzwierz [ 23 maja 2018, o 17:39 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Tak, witaj w klubie, nowe koło 1200PLN ::)

Autor:  Jareczek [ 23 maja 2018, o 18:17 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Tak - mają byc w nierownych odstepach czy tak - powoduje wibracje? Planowalem wyslac je gosciowi ktory zalewa klejem a nie kupowac nowe. Dzieki za odpowiedz

Autor:  zlyzwierz [ 23 maja 2018, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: Odklejony magnes na kole magnesowym, naprawa magneta

Mają być równe.

Obrazek Obrazek

Ja trochę przyjanuszowałem, bo zamiast ruszyć głową, to najpierw ruszyłem młotkiem i pokruszyłem magnesy, potem cudowałem z neodymowymi, ostatecznie kupiłem nowe koło i mam z głowy.

Po tym zalewaniu klejem, warto wyważyć koło w warsztacie jakimś sensownym, bo wibracje mogą być większe jak przed samą akcją klejenia.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/