Forum Suzuki SV - SVforum.pl :: Zobacz wątek

A gdyby do Nki nie zakładać owiewki tylko przełożyć samą kierownicę? Długość linek nie będzie przeszkadzać po takim myku? Do tego jeszcze raczej inna pompa hamulca.
Najbardziej zastanawia mnie jednak mocowanie zegarów, bo półka jest chyba całkiem inna, czy tak?

Autor:	SVzvki [ 12 cze 2010, o 10:29 ]
Tytuł:	Przerobienie S na streeta
Połamałem z deka czasze, więc czas zabrać się za przeróbkę na streeta, planowałem to od dawna, teraz to ma sens. Wypatrzyłem sobie takie lampki http://www.flyncycle.com/Dominator_Twin ... utrblk.htm , owiewkę ze Street Triple i lusterka z nowej Z1000. Dużo będzie gimnastyki z montażem? Czy sety z N są takie same jak w S?

Autor:	zurek100 [ 12 cze 2010, o 10:38 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Ja również planuje coś podobnego Także chętnie poczytam co i jak można zdziałać w tym temacie.

Autor:	Bartosz [ 12 cze 2010, o 10:39 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Proszę bardzo lampki: viewtopic.php?f=28&t=1143

Autor:	lasooch [ 12 cze 2010, o 10:46 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Dzięki za reklamę Faktycznie, wciąż czekają na nowego właściciela Sety podnóżków są niestety nieco inne w N i S, Ska ma wyżej i bardziej do tyłu. Mocowanie dźwigni zmiany biegów też się chyba różni w zależności od modelu i rocznika...

Autor:	SVzvki [ 12 cze 2010, o 10:52 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
A da się zamontować sety z N do S? Może są wygodniejsze.

Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://www.svforum.pl/

Przerobienie S na streeta https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=1230	Strona 1 z 2

Autor:	kacperski [ 12 cze 2010, o 18:12 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Wygodniejsze będą na pewno, ale są niżej więc mogą przeszkadzać w ostrzejszych (no dobra ooooostrych) winklach.

Autor:	lasooch [ 13 cze 2010, o 00:56 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Podnóżki w Nce zaczęły mi obcierać o asfalt równo z zamykaną gumą, więc chyba nie ma tragedii A jak przeszkadzają komuś, to zawsze można wykręcić z nich śruby, które są na końcach i w ten sposób uzyskać kolejne 2cm prześwitu

Autor:	mroowkojad [ 14 cze 2010, o 10:03 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Jeśli chodzi o podnóżki to różnica pomiędzy Nką i Ską jest minimalna - Shadow, poprzedni właściciel mojej Suzy miał jeszcze po niemcu zamontowany lewy podnóżek od Ski i się nie zorientował... Ja zresztą też kapnąłem się dopiero patrząc na zdjęcia. Jeśli masz gaźnikową SVkę, to sety od eNek i eSek są w 100% kompatybilne. W modelach wtryskowych Suzuki narzeźbiło poważnie i trzeba bardzo uważać.

Autor:	SVzvki [ 15 cze 2010, o 12:26 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Podnóżek już kupiłem od S. Martwi mnie trochę to że te akcesoryjne lampki słabo świecą. Po zdjęciu czaszy dużo kabli jest na wierzchu? Gdzie można kupić mocowanie dla zegarów, lampy, kierunków i owiewki? Na ebayu? Pod jakim hasłem? Nie wiem już czy nie skleić czaszy i zostawić tak jak jest. Chyba mam płomienny zapal.

Autor:	selisek [ 15 cze 2010, o 13:37 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Chyba słomiany....

Autor:	spazz [ 15 cze 2010, o 18:51 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
plomienny bo sloma sie pali dobrze. taki skrot myslowy.

Autor:	dziarapl [ 16 sty 2011, o 14:39 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
A ja właśnie jestem w trakcie przerabiania swojej sv650s '00 na N'ke. Lampa podwójna już zamontowana (świeci pięknie), mocowanie lampy z louisa, tak jak i uchwyty lusterek i lusterka męczarnie jednak zacząłem przy próbie adaptacji zegarów

Autor:	111290PL [ 16 mar 2011, o 01:53 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Odświeżę temat... A jak jest z przerabianiem z N'ki na S'kę. Uważacie że to dużo roboty? Powiedzmy że mam na to kasę więc częściami nie ma się co martwić.

Autor:	Yeby [ 16 mar 2011, o 02:29 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Głównie ludzie przerabiają z S-ki na N-kę bo wychodzi taniej za części. Czasza, stelaż, lampa, wypełniania, lusterka, szyba to ok ponad 5-6 tys złotych, wiadomo używki tańsze. Jak dla mnie gra nie warta świeczki, chyba, że ktoś ma za dużo kasy Jeżeli chodzi o robotę to dla kogoś kumatego to jedno dłuższe popołudnie przerobienie z N-ki na S-kę:) Moim zdaniem robota to nie problem.

Autor:	lasooch [ 16 mar 2011, o 02:38 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
O ile wszystkie części będą nowe lub w bardzo dobrym stanie, nie trzeba będzie prostować, naciągać, kombinować, to montaż całego przodu średnio wprawnemu osobnikowi zajmie godzinę, może dwie

Autor:	slusar_o2 [ 16 mar 2011, o 23:40 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Kierownica w eSce jest mocowana do lag, czyli jak się uprzesz półkę możesz zostawić starą, tylko będziesz miał te bolce. Zbiorniczek na płyn hamulcowy jest inny ale przełożenie tego pewnie też nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. eN'ka eS'ka

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	111290PL [ 16 mar 2011, o 03:43 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
Dzięki za odpowiedź, z tego co widzę to jednak się nie opłaca jak mówicie.

Autor:	barteq [ 16 mar 2011, o 20:18 ]
Tytuł:	Re: Przerobienie S na streeta
A gdyby do Nki nie zakładać owiewki tylko przełożyć samą kierownicę? Długość linek nie będzie przeszkadzać po takim myku? Do tego jeszcze raczej inna pompa hamulca. Najbardziej zastanawia mnie jednak mocowanie zegarów, bo półka jest chyba całkiem inna, czy tak?