Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://www.svforum.pl/

Wymiana oleju w lagach, ile oleju - WSZYSTKO KROK PO KROKU
https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=73
Strona 30 z 38

Autor:  kozik [ 4 lut 2015, o 11:04 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Kamil a bardzo masz uszkodzone lagi?

Autor:  kamil61194 [ 5 lut 2015, o 01:55 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Pytam na razie czysto teoretycznie, bo sv za którym się rozglądam ma wymieniony uszczelniacze i zalany nowy olej a lagi ciekną. Nie wiem jak to wygląda, bo jeszcze nie oglądałem motocykla, ale może ktoś wie co może być przyczyną?

Autor:  kacperski [ 5 lut 2015, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Uszczelniacza nie da się źle założyć, inaczej nie wejdzie ta druciana zawleczka. Ktoś tnie w ciula i nie wymienił, albo lagi muszą być dobrze podrapane tuż przy uszczelniaczu.

Autor:  koroviov [ 5 lut 2015, o 14:17 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

MOżna uszkodzić uszczelniacz przy niedbałym zakładaniu

Autor:  Inkling [ 5 lut 2015, o 14:25 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Lub założyć do góry nogami - były takie przypadki, nawet chyba na naszym forum. To nic, że zawleczka nie wejdzie...
Na Twoim miejscu, Kamilu, zakładałbym skrzywione lagi (ergo: niemiły kontakt przodu motocykla z czymś twardym), więc żądałbym obniżenia kwoty o nową lagę - 375zł http://allegro.pl/rura-amortyzatora-lag ... 74734.html (lub o dwie nowe lagi, jeśli obie ciekną). Jeśli obecny właściciel się nie zgodzi na obniżkę o co najmniej 600zł, to odpuść sobie.

Autor:  marcinbob89 [ 7 mar 2015, o 02:23 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Panowie, mam problem z częstym dobijaniem przodu na nierównościach w swojej gaźnikowej SV'ce, więc postanowiłem wymienić olej w lagach na gęstszy. Rozebrałem lagi i teraz tak: sprężyny raczej nie są fabryczne bo mają długość ok 321 mm, jakieś 10 pierwszych zwojów od góry jest gęste a później już normalne. Teraz pytanie do czego dostosować poziom oleju. W jakiej pozycji montować lagę, tzn jak bardzo powinna być wsunięta laga żeby zakręcić korek, bo raczej ma znaczenie czy zakręcę korek na sprężonym albo rozprężonym zawieszeniu.

Autor:  gpiorzel [ 7 mar 2015, o 09:32 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Na wyciągniętej zakręcasz, inaczej to nikt by nie był w stanie tego w domu zrobić :)
Poziom lustra masz w serwisówce i tej wartości się trzymaj, po zalaniu oleju pamiętaj żeby odpowietrzyć dobrze.
Moje 70kg masy dobrze się czuję na 15w silkolene, zmniejszyła się tendencja do dobijania, idealnie nie będzie, ale jest lepiej.
Daj zdięcie sprężyny :)

Autor:  marcinbob89 [ 7 mar 2015, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

czegos nie rozumiem, jesli wysune lage i w tej pozycji zakrece korek to zrobi sie uklad szczelny i zawieszenie nie bedzie dzialalo w swoim zakresie. Np przed odkreceniem lagi jak mialem podniesiony przod to laga sie sama nie wysunela na dol, dopiero po odkreceniu korka od gory i wylanie przez spodnia srube oleju laga spadla na dol, a tak to byla mniej wiecej w polowie zakresu.

Autor:  kozik [ 7 mar 2015, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

w tym zawieszeniu nie ma fajerwerków ze względu na prostą budowę. Lejesz tyle oleju ile być powinno, zakręcasz korek, wkładasz lagi w pułki i gotowe a jak dobija to tylko wymiana sprężyn.

Autor:  marcinbob89 [ 7 mar 2015, o 12:21 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

czyli jak mam inne sprężyny to poziom oleju dostosowywuje do lustra?? miarzy sie to na złożonej ladze z calym srodkiem oprocz sprezyny i tulejki dystansowej??

Autor:  kozik [ 7 mar 2015, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

ja u siebie mam sprężyny ohlinsa i lałem tyle co przewiduje serwisówką nie patrząc na wysokość lustra ale z tego co pamiętam to wysokość wyszła taka sama jak podaje serwisówka wiec lej tyle oleju co być powinno.

Autor:  tercero [ 9 mar 2015, o 18:49 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

marcinbob89 napisał(a):
Panowie, mam problem z częstym dobijaniem przodu na nierównościach w swojej gaźnikowej SV'ce, więc postanowiłem wymienić olej w lagach na gęstszy. Rozebrałem lagi i teraz tak: sprężyny raczej nie są fabryczne bo mają długość ok 321 mm, jakieś 10 pierwszych zwojów od góry jest gęste a później już normalne. Teraz pytanie do czego dostosować poziom oleju. W jakiej pozycji montować lagę, tzn jak bardzo powinna być wsunięta laga żeby zakręcić korek, bo raczej ma znaczenie czy zakręcę korek na sprężonym albo rozprężonym zawieszeniu.


sprężyny gęstym do dołu, długość sprężyn sprawdź w serwisówce, olej lejesz bez sprężyn, pompujesz żeby odpowietrzyć lagę, wkładasz sprężynę podkładkę i szklankę, zakręcasz korek i po robocie, laga w półkę :)
z tego co piszesz wnioskuję że próbujesz robić na motocyklu - nigdy tak się nie robi, wyjmij lagi z półki. :)

Autor:  radex11 [ 9 mar 2015, o 19:16 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

tercero napisał(a):
marcinbob89 napisał(a):
Panowie, mam problem z częstym dobijaniem przodu na nierównościach w swojej gaźnikowej SV'ce, więc postanowiłem wymienić olej w lagach na gęstszy. Rozebrałem lagi i teraz tak: sprężyny raczej nie są fabryczne bo mają długość ok 321 mm, jakieś 10 pierwszych zwojów od góry jest gęste a później już normalne. Teraz pytanie do czego dostosować poziom oleju. W jakiej pozycji montować lagę, tzn jak bardzo powinna być wsunięta laga żeby zakręcić korek, bo raczej ma znaczenie czy zakręcę korek na sprężonym albo rozprężonym zawieszeniu.


sprężyny gęstym do dołu, długość sprężyn sprawdź w serwisówce, olej lejesz bez sprężyn, pompujesz żeby odpowietrzyć lagę, wkładasz sprężynę podkładkę i szklankę, zakręcasz korek i po robocie, laga w półkę :)
z tego co piszesz wnioskuję że próbujesz robić na motocyklu - nigdy tak się nie robi, wyjmij lagi z półki. :)


Kolega widzę w temacie to i ja od razu zapytam. Jestem "po" całej tej operacji, ale motocykl jeszcze wisi na podnośniku i wydaje mi się, że po wymianie lagi są mocno wciśnięte i nie da się ich ręką rozciągnąć(chyba, że za słaby jestem:P ) one same nabiorą powietrza przez uszczelniacze czy to się jakoś odpowietrza i coś źle zrobiłem ?? :wstyd:

Autor:  Inkling [ 9 mar 2015, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

1. Jeśli poprawnie złożyłeś, to lagi nie mają prawa być wciśnięte - muszą być maksimalnie rozprężone.
2. Rękami nie jesteś w stanie ścisnąć ani rozciągnąć zmontowanych lag.

Postaw moto na kołach, popompuj przodem i będziesz wiedział, czy wszystko jest ok. Przed włożeniem sprężyny kilkakrotnie wcisnąłeś i wyciągnąłeś lagę z goleni (przed zmierzeniem poziomu oleju)?

Autor:  radex11 [ 9 mar 2015, o 20:48 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Inkling napisał(a):
1. Jeśli poprawnie złożyłeś, to lagi nie mają prawa być wciśnięte - muszą być maksimalnie rozprężone.
2. Rękami nie jesteś w stanie ścisnąć ani rozciągnąć zmontowanych lag.

Postaw moto na kołach, popompuj przodem i będziesz wiedział, czy wszystko jest ok. Przed włożeniem sprężyny kilkakrotnie wcisnąłeś i wyciągnąłeś lagę z goleni (przed zmierzeniem poziomu oleju)?


Przepraszam za zamieszanie.. jakoś tak na podnośniku podejrzanie wyglądało :mur: na dole wygląda i działa na postoju ok :) druga sprawa, że lagi zostały pomalowane na czarno i optycznie jakoś niższy się wydaje :) dzięki za odp

Autor:  marcinbob89 [ 10 mar 2015, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

Przy demontażu sprężyn były one gestszymi zwojami do góry więc tak samo je zamontowalem. Faktycznie wymianę robiłem na motocyklu bez wyjmowania lag z półek. Dzięki temu zaoszczędziłem dużo czasu. Jedynie podczas wbijania tej tulejki slizgowej w goleń trzeba się było troszkę pomęczyc żeby nie porysowac rury nośnej. Z uszczelniaczem nie było większych problemów. Najlepiej jest rozciąć stary, nałożyć go na rurę nośna i przez niego wbijac nowy.

Autor:  tercero [ 14 mar 2015, o 16:34 ]
Tytuł:  Re: Wymiana oleju w lagach

marcinbob89 napisał(a):
Przy demontażu sprężyn były one gestszymi zwojami do góry więc tak samo je zamontowalem. Faktycznie wymianę robiłem na motocyklu bez wyjmowania lag z półek. Dzięki temu zaoszczędziłem dużo czasu. Jedynie podczas wbijania tej tulejki slizgowej w goleń trzeba się było troszkę pomęczyc żeby nie porysowac rury nośnej. Z uszczelniaczem nie było większych problemów. Najlepiej jest rozciąć stary, nałożyć go na rurę nośna i przez niego wbijac nowy.


I tak nie należy robić ;)

wyjęcie lag z półek to jest 5 min, a cała resztę robiłem w domu w salonie w ciepełku przed tv,
jestem ciekaw jak przecisnąłeś uszczelniacz od dołu bez pokaleczenia o podtoczenia na panewkę i prowadnicę, od góry wystarczy kawałkiem taśmy izolacyjnej zabezpieczyć rant.
Jeśli nie macie specjalnej tulei do wbijania uszczelniacza to rzeczywiście warto to robić przez stary uszczelniacz ale nie rozcinać starego tylko cały założyć ;)
Dobrze odpowietrzyć lagę da się też tylko na wyjętej ladze, warto też po skręceniu lagi sprawdzić jak odbija i czy nie słychać przemieszczającego się powietrza, tego na motocyklu raczej nie sprawdzisz.

Autor:  pryndki [ 30 mar 2015, o 19:23 ]
Tytuł:  Ile oleju do lag?

Witam, wyjałem lagi z moto, odkrecilem nakretke wyjalem sprezyne wylałem cały olej. Ile wlac nowego oleju do lagi w sv 650n wtryskowej? Czytałem service manual ze 490 ml i szczelina powietrzna powinna byc 92mm, ja odkrecilem nakretke wyjalem sprezyne zmierzylem od góry lagi do oleju przestrzen i bylo 141 mm. Więc jak powinno byc?

Autor:  pryndki [ 30 mar 2015, o 19:48 ]
Tytuł:  Re: Ile oleju do lag?

jak dokladnie mierzy sie poziom lustra oleju ? na maksymalnie wcisnietej ladze czy maksymalnei wyciagnietej?

Autor:  hubi199 [ 30 mar 2015, o 19:53 ]
Tytuł:  Re: Ile oleju do lag?

Na wciśniętej, gdybyś mierzył na rozłożonej ladze, po złożeniu wylałoby się sporo oleju.

Strona 30 z 38 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/