Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 27 kwi 2024, o 19:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1887 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88 ... 95  Następna strona
Ku przestrodze. 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 20:55
Posty: 359
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000
Post Re: Ku przestrodze.
nie z motocyklami ale muszę Wam to pokazać ...

https://www.facebook.com/10001004836657 ... 5/?fref=nf


22 paź 2015, o 17:40
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Ku przestrodze.
0 wyobraźni ... Nie mam nic przeciwko szybkiej jeździe, ale trzeba zap**rdalać z głową ...

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


22 paź 2015, o 19:01
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Ku przestrodze.
O tym wypadku było głośno zaraz po tym jak trafił do sieci. Z tego co pamiętam to z focusa zostały szczątki, miotłami go sprzątali z drogi.

W Polsce sporo jest też takich wypadków (na szczęście rzadko tak tragicznych w skutkach), bo kierowcy nie umieją jeździć na prawym pasie... Jest to nasza "choroba" narodowa - czasami odnoszę wrażenie, że w Anglii jestem. Niestety, ale nawet na autostradzie, gdzie pusta jest droga debile potrafią trzymać się lewego pasa i nawet nie patrzą w lusterka by zjechać. Wyprzedzanie z prawej niby jest dozwolone, ale jest niebezpieczne, bo kierowca wyprzedzany może nie spojrzeć w lusterko (albo nie zauważyć samochodu w martwym punkcie).

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


22 paź 2015, o 21:32
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16
Posty: 752
Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
Post Re: Ku przestrodze.
Cisu napisał(a):
nie z motocyklami ale muszę Wam to pokazać ...

https://www.facebook.com/10001004836657 ... 5/?fref=nf


Well.. http://www.independent.co.uk/news/world ... 00643.html

On żyje.

_________________
SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516


23 paź 2015, o 13:07
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 9 wrz 2015, o 11:07
Posty: 373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2000
Post Re: Ku przestrodze.
No to miała kobita szczęście, ciekawe czy się czegoś nauczyła?

_________________
Wojtek Z.


23 paź 2015, o 16:10
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwi 2012, o 17:54
Posty: 468
Lokalizacja: w-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: Aprilia Shiver 750
Post Re: Ku przestrodze.
mickonr napisał(a):
O tym wypadku było głośno zaraz po tym jak trafił do sieci. Z tego co pamiętam to z focusa zostały szczątki, miotłami go sprzątali z drogi.

W Polsce sporo jest też takich wypadków (na szczęście rzadko tak tragicznych w skutkach), bo kierowcy nie umieją jeździć na prawym pasie... Jest to nasza "choroba" narodowa - czasami odnoszę wrażenie, że w Anglii jestem. Niestety, ale nawet na autostradzie, gdzie pusta jest droga debile potrafią trzymać się lewego pasa i nawet nie patrzą w lusterka by zjechać. Wyprzedzanie z prawej niby jest dozwolone, ale jest niebezpieczne, bo kierowca wyprzedzany może nie spojrzeć w lusterko (albo nie zauważyć samochodu w martwym punkcie).


Jeśli dobrze widziałem to nie był manewr wyprzedzania, tylko chęć zjechania na prawy skrajny żeby zejchać z autostrady. A że na tym pasie coś stało, to stało się co się stało. Ciekawe czyja to wina. Cieżarówka nie powinna tam stać (chyba że miała jakieś uzasadnienie), a kierowca focus zrobił to tak nie odpowiedzialnie, że moim zdaniem ciężko powiedziec kto zawinił.
Co by nie było niefajne zdarzenie i daje do myślenia.

_________________
SV 650SA -> Aprilia Shiver 750


29 paź 2015, o 08:43
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2014, o 12:43
Posty: 165
Lokalizacja: Wawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
Post Re: Ku przestrodze.
awdam napisał(a):
Jeśli dobrze widziałem to nie był manewr wyprzedzania, tylko chęć zjechania na prawy skrajny żeby zejchać z autostrady. A że na tym pasie coś stało, to stało się co się stało. Ciekawe czyja to wina. Cieżarówka nie powinna tam stać (chyba że miała jakieś uzasadnienie), a kierowca focus zrobił to tak nie odpowiedzialnie, że moim zdaniem ciężko powiedziec kto zawinił.
Co by nie było niefajne zdarzenie i daje do myślenia.

Chyba niedokładnie oglądałeś ten film.. Tam jest korek po prostu na pasie skręcającym w prawo. Zmieniając pas nie zachowała ostrożności i w ogóle chciała się tam wbić niebezpiecznym manewrem nie mając widoczności.
Nie widzę innej osoby która mogłaby być winna :P

_________________
Yamaha XJ600S 93 > Suzuki SV650S 03
Mój wątek KLIK


29 paź 2015, o 13:24
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwi 2012, o 17:54
Posty: 468
Lokalizacja: w-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: Aprilia Shiver 750
Post Re: Ku przestrodze.
swayzee napisał(a):
awdam napisał(a):
Jeśli dobrze widziałem to nie był manewr wyprzedzania, tylko chęć zjechania na prawy skrajny żeby zejchać z autostrady. A że na tym pasie coś stało, to stało się co się stało. Ciekawe czyja to wina. Cieżarówka nie powinna tam stać (chyba że miała jakieś uzasadnienie), a kierowca focus zrobił to tak nie odpowiedzialnie, że moim zdaniem ciężko powiedziec kto zawinił.
Co by nie było niefajne zdarzenie i daje do myślenia.

Chyba niedokładnie oglądałeś ten film.. Tam jest korek po prostu na pasie skręcającym w prawo. Zmieniając pas nie zachowała ostrożności i w ogóle chciała się tam wbić niebezpiecznym manewrem nie mając widoczności.
Nie widzę innej osoby która mogłaby być winna :P


Racja, zmyliła mnie ta przerwa między ruszającymi autami, tam był korek winny ford.

_________________
SV 650SA -> Aprilia Shiver 750


29 paź 2015, o 13:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Ku przestrodze.
swayzee napisał(a):
Chyba niedokładnie oglądałeś ten film.. Tam jest korek po prostu na pasie skręcającym w prawo. Zmieniając pas nie zachowała ostrożności i w ogóle chciała się tam wbić niebezpiecznym manewrem nie mając widoczności.
Nie widzę innej osoby która mogłaby być winna :P

Dobrze powiedziane bo wbiła się konkretnie :D


~Dziaku

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


29 paź 2015, o 17:13
Zobacz profil WWW
motocyklista

Dołączył(a): 8 lip 2015, o 21:20
Posty: 104
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K5
Post Re: Ku przestrodze.
Podobna sytuacja miała miejsce w warszawie parę dni temu


31 paź 2015, o 17:08
Zobacz profil
motorowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 wrz 2014, o 14:54
Posty: 89
Lokalizacja: Łukowo/Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2000
Post Re: Ku przestrodze.
@up
https://www.youtube.com/watch?v=1g9Yfp2lA6k


31 paź 2015, o 22:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 20:55
Posty: 359
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000
Post Re: Ku przestrodze.
nagranie kolegi który jeździ ciężarówkami, warto zobaczyć ;)



30 gru 2015, o 15:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Ku przestrodze.
Cisu napisał(a):
nagranie kolegi który jeździ ciężarówkami, warto zobaczyć ;)



W najciekawszym momencie się kończy filmik :obity: :obity: :obity:

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


30 gru 2015, o 16:19
Zobacz profil WWW
SV Rider

Dołączył(a): 9 wrz 2015, o 11:07
Posty: 373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2000
Post Re: Ku przestrodze.
Dziaku napisał(a):
W najciekawszym momencie się kończy filmik :obity: :obity: :obity:

ja też się zawiodłem :mur:

_________________
Wojtek Z.


1 sty 2016, o 04:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 20:55
Posty: 359
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000
Post Re: Ku przestrodze.
też go zrugałem, powiedział mi że kolo chciał zwalić na niego winę, ale wymiękł zaraz po tym jak usłyszał że wszystko jest nagrane ;)
jak wrzuci dalszą część to podrzucę Wam link'a ;)


9 sty 2016, o 17:33
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Ku przestrodze.
Cisu napisał(a):
też go zrugałem, powiedział mi że kolo chciał zwalić na niego winę, ale wymiękł zaraz po tym jak usłyszał że wszystko jest nagrane ;)
jak wrzuci dalszą część to podrzucę Wam link'a ;)

Czekam z niecierpliwością :D

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


9 sty 2016, o 20:04
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:03
Posty: 713
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: KTM 790 Adventure R
Post Re: Ku przestrodze.
Kto rozpoczął sezon z przytupem ? Okolice Ursus, Włochy, ul. Nowolazurowa.

Obrazek

_________________
SV650N K6 YHJ --> DL650A L0 YME --> BMW F700GS --> KTM 790 Adeventure R
http://www.bikepics.com/members/golkow


30 sty 2016, o 16:31
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2015, o 23:48
Posty: 455
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650n 2004
Post Re: Ku przestrodze.
damian398 napisał(a):


Jaki małpiszon wyszedł z tej ciężarówki :D


30 sty 2016, o 18:16
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lip 2015, o 18:08
Posty: 461
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4
Post Re: Ku przestrodze.
Nowolazurowa do pozapierda..nia. Kierownik wiedzę rozgrzany jak w połowie sezonu.

_________________
Dawniej Pierwsze kilometry.


30 sty 2016, o 19:16
Zobacz profil
motocyklista

Dołączył(a): 6 gru 2015, o 10:48
Posty: 185
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650n k5
Post Re: Ku przestrodze.
Sezon będzie się wnet zaczynał (a raczej wszyscy chyba mamy nadzieję że pogoda się zdecyduje i będzie ciepło).
Z tej okazji przypomniała mi się sytuacja sprzed roku, którą chciałem Wam opowiedzieć. Jeździłem wtedy jeszcze bandziorem.

Tło historii takie jak mamy teraz- zima broni się jeszcze i zdarzają się przebłyski, "okienka". Prognoza na weekend- wreszcie dwucyfrowa temperatura (i to na +), zero deszczu, w sobotę w siodło!
Maszyna wyszykowana, ja ubrany, jazda. Dwupasmówka w mieście, sobota, inwazja mieszkańców ościennych miejscowości celem zakupowo-galeryjnym. Ruch dosyć duży. Filtrowanie korka, kierowcy puszek zdziwieni, niektórzy ustępują, robią miejsce.
Światła, ja pierwszy, 1, 2, 3,... Spokojnie, nie świrujemy.
W tym miejscu trzeba wspomnieć, o czym pomyślałem jak szedłem do garażu- "jeszcze ulice nie wyschły, widać w nocy popadało"). Znowu światła, ja znowu pierwszy, 1,2,3... ochłonięcie, karcę siebie samego.
Ruch zgęstniał, filtrowanie korka, zmiana pasa, przyblokował mnie ktoś, start od zera, za szybko, muśnięcie hamulca (?).

Nagle leżę na prawym pasie. Gleba.

Po pierwsze, gratulacje dla kierowcy puszki przed którego się wyłożyłem. Wy***em się dwa metry przed nim, zdążył zahamować.
Nie pamiętam gdzie leżał motocykl, nie pamiętam jak go podnosiłem.
Jak na złość ułamane obie dźwignie od hamulców. Mi się nic nie stało (bolał mnie nadgarstek na którym wylądowałem i szyja, bo coś naciągnąłem), maszyna obita lekko po jednej stronie, crashpady zadziałały. Wizjer kasku przetarty, tekstylny zestaw bez śladu. Później się okazało że zgubiłem takie metalowe ozdobne gówienko od buta, uj z tym.
Maszyna na bok, adrenalina leje mi się z uszu. Jeszcze byłem taki kozak że zatrzymałem ruch żeby zabrać ułamaną klamkę z jezdni. Zdjąłem kask, staram się uspokoić. Jakaś rodzinka się zatrzymała, pani była strasznie przejęta, trzymała w ręku telefon i chciała po karetkę dzwonić. Z tego co mówiła była pielęgniarką itd... Jej chyba mąż spytał się "co się stało?".
I właśnie to mnie w całej sytuacji najbardziej do tej pory przerażało. Odpowiedziałem mu to, co do tej pory mam w głowie.
"nie wiem."
Miałem jakieś 20 km/h. WYDAJE MI SIĘ, że hamowałem. (musnąłem hamulec). Wystrzeliło mnie jakbym ścisnął klamkę w opór. Analizowałem to tysiące razy w głowie.
1) kiepska opona z przodu
2) wilgoć
3) syfy po zimie nie do końca rozjeżdżone
4) brak umiejętności, doświadczenia
5) euforia po wyposzczeniu przez zimę

Dziwne tez jest to, że cała sytuacja była tak stresująca, że nie pamiętam co się działo 10 sek przed glebą, i minutę po. Nie wiem dokładnie co robiłem, czy kierowałem się w prawo, w lewo, czy faktycznie hamowałem, jak mocno, czy moje hamowanie było reakcją na coś, jeśli tak to na co.

Wnioski.

1) Ubiór zawsze, bezwzględnie. Choćbym miał jechać dosłownie 10 metrów, choćbym miał usiąść na motocykl żeby ustawić lusterka, buty, rękawice, spodnie, kurtka, kask. Choćby było 40 stopni w cieniu, choćbym miał się zesrać w kombinezon, nigdy nie wsiądę na motocykl bez sprzętu.
Na szczęście wtedy byłem ubrany, dlatego nic się nie stało. Zawsze jeździłem ubrany, ale zdarzały się przejażdżki po garażu podziemnym czy wokół domu albo parkingu bez kurtki... To wydarzenie mi uświadomiło że nic nie musi się stać żeby był płacz.

2) Nie filtrować korka na siłę. Niech się ze mnie śmieją.
(na ch.. stoisz, no zmieścisz się! Motór kupiłeś i w korku stoisz huehue xD, no dalej!)
Lepiej zostać wyśmianym niż rozjechanym. Do tej pory czułem jakiś debilny obowiązek walczenia o pole position. Teraz mam to w dupie, nie mam ochoty, nie mam pewności że z luzem nie wjadę, leję na to. Co z tego że się zmieszczę. Nie śpieszy mi się.

3) Do jasnej cholery, spokojnie. Myśleć. Analizować. Jak czuję euforię to przed jazdą siadam, zdejmuję kask, liczę do dwudziestu, przypominam sobie glebę.

Nie wiem skąd potrzeba napisania tego. W sumie nic się nie stało, nie otarłem się o śmierć, nic mnie nie bolało, maszyna cała. Ja to mocno przeżyłem, bo nie wiedziałem czemu się wywaliłem. Zdałem sobie sprawę że to nie jest tak jak wszyscy mówią "mało trzeba". Nic nie trzeba, po prostu się dzieje.
Idzie sezon, Wam i sobie życzę chłodnej głowy, i szczęścia. Powodzenia :)


20 lut 2016, o 17:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1887 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88 ... 95  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL