Powoli wkraczamy w nową erę .... chcą z nas :cenzura: zrobić oznakowane bydło, narazie dowód biometryczny w najbliższym czasie, a potem zrobią przy pomocy mediów pranie mózgów i ludzie sami będą się ustawiać w kolejce po chip. Obrzydzeniem mnie mnie napawa tylko bezkrytyczny zachwyt mediów jakie to cudowne będzie.... sory za słownictwo,ale mnie bulwers złapał i musiałem się uzewnętrznić... Na usta ciśnie mi się tylko jedno słowo.... :cenzura: .


http://www.youtube.com/watch?v=4JCpqBetyCA

Sadamik,

Rozumiem że dowodu osobistego, prawa jazdy i paszportu też nie masz bo nie chcesz być ewidencjonowany.
Z tego powodu jest ci wygodniej bo podatków nie płacisz a policja nie ma gdzie wysyłać ewentualnych mandatów.
Podobnie bierzesz przykład z prezydenta (nie masz konta bankowego) a przez to karty płatniczej, kredytowej oraz kredytu.


Sorry za tonacje wypowiedzi ale ewidencjonowani jesteśmy już od jakiegoś czasu.
W sumie to żałuję jedynie że tak wolno to przebiega.
Najszybciej chyba zrealizował to urząd podatkowy. hehe. Wiadomo chodzi o kasę.
Szkoda że policja cały czas ma problem. A wiadomo bandyci po ulicach biegają. lol.

Nie mam nic przeciwko ewidencjonowaniu, płaceniu podatków i podnoszeniu bezpieczeństwa ,ale pamiętaj kolego że każdy medal ma dwie strony załóżmy, że wszyscy mamy chipy, podpadniesz władzy bądź będziesz w jakikolwiek sposób niewygodny, wyłączą Ci chipa i przestajesz istnieć Chodziło mi raczej o to niż o unikanie podatków. Rzeczywistość Orwellowska to pikuś w porównaniu z tym co nam fundują obecnie i zamierzają zafundować w niedalekiej przyszłości.

I tak i nie. Bardziej boje się o przestępcze wykorzystanie czegoś takiego.
Wystarczy podszyć się pod jedną rzecz żeby całkowicie udawać czy wykorzystywać drugą osobę. Nie do końca ufam już zbliżeniowej karcie płatniczej.

Ponad rok temu chcieli w Niemczech to wprowadzić na masową skalę, ale naród w referendum stanowczo się sprzeciwił. Myślę, że jeżeli u nas by ktoś na taki pomysł to będzie tak samo

Nie nie nie nie dajmy się zwariować żadnych cipów

Wydaje mi się, że prędzej czy później to nastąpi. Lepiej jednak niech to będzie później

I tak już mamy świat jak z Orwella - lecąc przez Heathrow przechodzisz przez skaner (golas! golas!) - mnie to wk...że ktoś będzie oglądał, np. moją żonę jak ją bozia stworzyła. Zresztą, po 11 września amerykanie, moim zdaniem zaczęli przeginać...ale ja tam czasem jestem zwolennikiem teorii spisku (choć nawet na Planetę puszczali już Loose Change - czyli nieco inną teorię odnośnie zamachów) i może za bardzo nieufny....

Teraz, np. można polecieć do Kanady bez wizy - tyle, że trzeba się zaopatrzyć w paszport biometryczny. Póki co za dużo cech bio nie ma tam umieszczonych ale z czasem... (choć i tak z odcisków trzeba się wyspowiadać - a nie ma pewności gdzie trafiają).

Kiedyś wciągnąłem się w teorię spisku 2012 roku. Wszystko zaczęło się od "Projektu Cheops" z Lucyną Łobos, potem apokalipsa św. Jana, potem czterowiersze nostradamusa, potem Sybilla, ojciec klimuszko, Planeta Nibiru (X), efekt cieplarniany, poprzednie zlodowacenia, historia Atlantydy i rzekoma zmowa biskupów z Watykanu (nie wszystko wymieniłem, bo nie wszystko pamiętam). Skończyło się tak, że mi się znudziło i doszedłem do wniosku, iż co ma być to będzie, chociaż wszystko do siebie pasowało jak dobrze dopasowane puzzle.

He, he no nieźle pojechałeś - czyli można powiedzieć, że byleś zwolennikiem teori 'spisków' (wszelakich Ja aż tak nie mam, choć uważam, że często rządy karmią obywateli ogólnostrawialną papką informacji - niekoniecznie prawdziwych (ot jak choćby twierdzenia, że Saddam miał broń masowego rażenia itp itd, albo dziwne działania FSB na terenach bylego ZSRR).

No ale jak to mówił nasz rodzimy polityk: "ciemny lud to kupi' ) czasem trzeba olać i...jeździć, jeździć!

Hehe reasumując popieram kolegę pcc, jeździć trza a nie zawracać sobie gitarę jakimiś pierdołami, myślący ludzie i tak nie pozwolą sobie żadnych czipów wszczepiać.

Rozumiem że mnie teraz obrażasz. Ja akurat chętnie bym skorzystał z oferty by mieć chip zamiast zestawu kart płatniczych które mogę zgubić.

No cóż. To jest dosyć powszechne by mieć inne zdanie w Polsce.
Ale czy warto od razu określać że inne mogą mieć jedynie bezmyślni?

Feministki będą mogły powiedzieć z dumą "mam chipkę"

Mnie martwi coś innego w tych chipach. Postawią bramki na obrzeżach miast, a potem porównają zarejestrowany czas przelotu z dozwoloną prędkością. I w ten sposób połowa społeczeństwa w ciągu tygodnia straci prawko

Z drugiej strony może spaść sprzedaż benzyny i ON, a tym samym zmniejszą się przychody do budżetu z tytułu podatków. Dlatego też ministerstwo finansów nie zgodzi się na taki pomysł i wszystko będzie po staremu

Taki numer zrobili kiedyś na autostradzie A4 Gość na CBR 600 miał średnią prędkość między bramkami coś ponad 250 i sporo zapłacił
Słyszałem też, że podobny system chcą wprowadzić na wylocie z Warszawy - między Okęciem i Jankami. Tylko ma to się opierać na kamerach rejestrujących tablice rejestracyjne, ustawionych w odległości mniej więcej 10km od siebie.

Słuchaj to Twoja sprawa, że chcesz mieć jakiś chip niewiadomego pochodzenia i wykonany w technologii, której nie jesteś w stanie zbadać, nie miałem zamiaru Cię obrazić w jakikolwiek sposób, ale uważam, że przynajmniej powinniśmy mieć wybór, czy chcemy mieć coś takiego, ja nie chce. Nie martwię się za to,że zgubie portfel czy coś takiego, a nawet jeśli to są tylko rzeczy... nie warto się moim zdaniem do nich przywiązywać. Ja tak bardzo chcesz, żeby nasze kochane państwo opiekowało się Tobą i Twoimi pieniążkami to proszę bardzo, nie widzę przeszkód, ja mam dosyć "opiekuńczości" naszego państwa i władzy w ogóle. Pozdrawiam i wesołych świąt życzę

byzyrura

Prędzej wprowadzą obowiązek posiadania odbiornika GPS w autach, tak żeby można było monitorować pełen zakres ruchu na drogach, odtwarzać przebieg wypadków, poszukiwać złodziei, wlepiać mandaty (pewnie wyszedł by każdemu miesięczny billing na 50 pozycji..). To by była jazda Wszystko ma plusy i minusy.

Do tematu podejdzie się na pewno tak, że jeśli ktoś ma coś do ukrycia to nie zechce chipa, a jak jest przykładnym obywatelem to nie będzie miał z tym problemu. Myślę że jeszcze sporo minie zanim te wszystkie chipy będą. Może hipisami jeszcze zostaniemy jak nasi starzy pożyjemy zobaczymy

Mój stary akurat był rockersem, miał długie włosy i swego czasu miał też swoją kapelę