| Autor | 
            Wiadomość | 
        
        
			| 
				
				 Bobo 
				motorowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:12 Posty: 78
				 
				 
			 | 
			
				
				  Koniec SV  
					
						Niestety miałem wypadek 29 czerwca (Jaco chyba wam mówił) i muszę się pożegnać z moją SVką... Skasowana doszczętnie i już nic z niej nie będzie. Jedynie nadaje się na części... Jaco dzięki za odwiedziny w szpitalu, byłeś jedyną osobą z znajomych która mnie tam odwiedziła. Szerokości wszystkim i uważajcie bo pijani jeżdżą po drogach... 
					
						 _________________
  
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 19:47 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 dzwonek 
				wywrotowiec 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 01:46 Posty: 1349 Lokalizacja: Warszawka
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: BIDA
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Cześć chłopie. Słyszeliśmy conieco. Zbieraj się do kupy szybko... Wsiadasz na nowego kunia czy chwila przerwy? Zdrówka!! i Szerokości    
					
						 _________________
 SV650N K3 --> SV1000S K3 --> GSX-R 1000 K4 --> FZ1N --> BIDA
  mail: dzwonek (at) svforum.pl
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 20:50 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Słyszeliśmy, szkoda maszyny ale tobie się ostatecznie nic większego nie stało? Zbieraj się do kupy, będzie kolejny motocykl. 
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 21:13 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 cyrulik 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 19:32 Posty: 596 Lokalizacja: WPI
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S K6i powrót :)
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Wielka szkoda, powodzenia w regeneracji. 
					
						 _________________ SV 650S K6 "Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 21:55 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 kolecik 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:40 Posty: 997 Lokalizacja: Nadarzyn
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: średnia DRka
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Zdrowia chłopie    Ważne, że Ty jesteś w jednym kawałku a inne moto zapewne szybko nabędziesz... Można jechać super przepisowo a i tak można trafić na pijanego delikwenta i problemy gotowe.  
					
						 _________________ kolecik ...czarna eNka z 1999 roku => DR 350  http://www.bikepics.com/members/kolecik/
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 21:56 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 VjankuV 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21 Posty: 783 Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Szybkiego powrotu do zdrowia życzę i ja    
					
						 _________________ Suzuki SV 650 N 2000r. Janku bikes
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 22:09 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 szydello 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:01 Posty: 712 Lokalizacja: W-wa Imielin, Międzyborów
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: 636 '03
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Zdrowiej! 
					
						 _________________ była  n k4
					
  
			 | 
		
		
			| 7 lip 2010, o 22:55 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Owca007 
				spamOWCA 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: BMW + szpera :)
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Stary nie ma rzeczy niemożliwych wszystko się da i SV-łkę też pewnie się da złożyć ale taniej będzie lepiej nowego kuca załatwić. To jak miałeś wyświetlacz biegów w swojej to ja chce. 
					
						 _________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 00:06 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Montana 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47 Posty: 2660 Lokalizacja: Bjaczystok
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: Trufel 675
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Owca Ty .. chamie! Bobo, choć pewnie uważasz w tym momencie inaczej ale świat się jeszcze nie zawalił. Może i moto roztrzaskane, szkody na ciele i psychice pozostaną jakiś czas ale grunt że chłopie żyjesz! Pomyśl o rodzinie i bliskich, jak oni muszą się martwić. Wykaraskasz się, wszyscy Ci tego życzymy!     A gościa do sądu i odszkodowanie ściągaj jak największe. A potem go :    W takim momencie staraj się pomyśleć choć przez chwilę pozytywnie, że mogło to się (tfu, tfu!) gorzej skończyć... Trzymaj się chłopie !!  
					
						 _________________ Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 00:24 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Owca007 
				spamOWCA 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: BMW + szpera :)
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Wiem, że zagranie trochę chamskie ale wspomniał o częściach więc zapytałem. U mnie to właśnie rodzina najbardziej przeżywała jak po wypadku zakupiłem SV i dalej śmigam. 
					
						 _________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 00:26 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 VjankuV 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21 Posty: 783 Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Może jeszcze nie czas i miejsce by mówić o pieniądzach, ale z takiej sytuacji można duże odszkodowanie wyciągnąć. Znajomi mieli wypadek we dwóch na jednym motocyklu jakieś 3 lata temu i jeszcze z miesiąc temu robili mu kolejną sprawę o odszkodowanie. Świadomie piszę kolejną, bo jeden z nich wygrał trzy różne sprawy. Ich prawnicy mówili, że na upartego mogliby jeszcze coś wywalczyć ale już sobie dali spokój. Każdy sądził się osobno i ładne pieniądze z tego mieli. Typ wymusił z podporządkowanej. Trzeźwy i z miejsca przyznał się do winy. Tak tylko piszę co myślę. Oczywiście kasa i moto to sprawy najmniej istotne, gdyż co by było gdyby... Dobrze, że nie było katastrofy i że dalej jesteś w gronie swoich przyjaciół, rodziny no i naszym oczywiście    A Montana nasza kobieta forumowa dobrze prawi.  
					
						 _________________ Suzuki SV 650 N 2000r. Janku bikes
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 16:59 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Bobo 
				motorowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:12 Posty: 78
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Prawnika już mam i zaczynam walkę o odszkodowanie (za coś w końcu trzeba nowego konia kupić   ).  
					
						 _________________
  
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 19:19 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 szydello 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:01 Posty: 712 Lokalizacja: W-wa Imielin, Międzyborów
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: 636 '03
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Mój prawnik już walczy z Link4, nie wiadomo jakie tego efekty będą. Teraz czeka mnie komisja lekarska - a ja nadal w gipsie - hehe. Już bez drutów. Za dwa tygodnie będzie 11 tygodni gipsu jego mać. A w łapy to tak nie wchodzi jak wszyscy mówią. Brzucha się jedynie nabawiłem. 
					
						 _________________ była  n k4
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 19:31 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 maćko 
				Mister Menel 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58 Posty: 1762 Lokalizacja: Opolskie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Gix 750 k6
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Ja pierdo.... jak tak czytam o tych waszych glebach, to aż mam stracha na Czechy lecieć    Zdrowia Pany!!  
					
						 _________________ Chla ktoś coś   ?
  SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
					
  
			 | 
		
		
			| 8 lip 2010, o 19:35 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 pm2z 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: PW50, CBR600, CR125
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						No, trochę tam szarżujesz    Mówię po tym, co widziałem na filmach. Trochę się powywalało teraz chłopaków    
					
						 _________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie  
					
  
			 | 
		
		
			| 9 lip 2010, o 12:50 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Słoniu 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: H2 / RSV4 Factory
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Dobrze, że żyjesz    
					
  
			 | 
		
		
			| 10 lip 2010, o 17:34 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 pszczólka 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 15 mar 2010, o 11:28 Posty: 1201 Lokalizacja: Kazuń Nowy
						 Płeć: kobieta
					
						 Moto: SV650S 2001
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Trzymaj się będzie Ok.  Pozdrowienia 
					
						 _________________ SV 650s '01 Queens of Roads
					
  
			 | 
		
		
			| 19 lip 2010, o 15:59 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 Synkretyczny89 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22 Posty: 488 Lokalizacja: Gdańsk
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Dobrze, że żyjesz i że możesz śmigać. 
					
						 _________________ sv 650 s K5 - blue sucz
					
  
			 | 
		
		
			| 20 lip 2010, o 10:17 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 jedrekla7 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 18 mar 2010, o 16:09 Posty: 240 Lokalizacja: mazowieckie / la7 Rep.
						 Płeć: mężczyzna
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Nie namawiać chłopaka na reanimacje konia, niech goni i jakieś noje maszine nabywa. Szydello ja jak latałem w gipsie 6tyg to w łapy poszło mniej niż w brzuch to prawda   )  
					
						 _________________ Srebrne SV650S urodzony 2002r
					
  
			 | 
		
		
			| 20 lip 2010, o 11:28 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 wasior 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 11 mar 2010, o 16:03 Posty: 330 Lokalizacja: W-wa
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Koniec SV  
					
						Sorki za odgrzanie tematu i offtop   Mam podobny problem z odszkodowaniem, chociaż nie komunikacyjny. Skąd brać "tych prawników", o których wspominacie? Słyszałem o jakiś firmach, ale nie mogę ich znaleźć. Do kancelarii w Wawie nie pójdę bo ze mnie ostatnie spodnie zedrą...  
					
						 _________________ SV605s 2002
					
  
			 | 
		
		
			| 3 sie 2010, o 11:11 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		 |