Nie za wiele ale kilka z wczorajszego turystycznego latania m.in. po przygranicznych wioskach.

Dawno nie było żelastwa

Fajne żelastwo.
Moje tak efektownie nie wygląda, ale w kuchni mam troche szpitalne światło i nie da się za bardzo budować nastroju



No ale mam plan taki że dzięki temu żelastwu w końcu na niemieckich autobanach nie będa mnie wyprzedzac emeryci


(mam jeszcze fumfel nówkę głowicę i blok z kompletem tłoków wiercone na łącznie 1250 ccm. Trochę przepoleruje komory i pedzidło powinno wycisnąć ze 280 A gdyby pogadać ze Słoniem to kto wie czy nie przekręciłby wskazówki na speedometrze )

Pobaw się trochę balansem bieli i będzie dobrze, fota ma potencjał Albo podeślij mi RAWa i coś wyknujemy

W jpg-u popełnione i ni ma rawu
Zrobi się nowe

Ciut się pobawiłem na szybko i takie mi to wyszło



Do takich szybkich fajnych efektów nawet fajnie wychodzi http://pixlr.com/express/ nawet w jednej gazetce foto ostatnio o nim wspomnieli

Dla odmiany nie żelastwo i telefonem na szybko pstryknięte:

Pogoda była niezbyt motoryzacyjna u mnie więc chociaż na chwilę zdjęcia się udało cyknąć. Tym razem świeżo z RAW.

Janek widzę że się bawiłeś czasem otwarcia migawki Light painting w tym dobrze wychodzi Fotki ogólnie spoko, szczególnie pierwsza woda. Staraj się tylko unikać centralnych kadrów

A tak się bawię. Przyznaję się bez bicia, że jeszcze dużo się muszę nauczyć
Testowałem regulowany filtr ND na czasie 30s, fajna sprawa. A co do kadru, no to tak wyszło. Dzięki za opinię i uwagi

skwaro coś mnie ściemnia z tym telefonem
Albo taki wypasiony jest

Czy on gryzie ?

No i reszta fotek też Chyba pojadę gdzieś zbadać możliwości pstryczka

Chyba nie wywalałem danych exif, można sprawdzić, samsung galaxy s3 lte
A Gruby nie gryzie, ale może zalizać na śmierć

Psy dzielą się na te, które śpią na łóżkach właścicieli i na te, które mają właścicieli, którym się wydaje, że tego nie robią...

A jeśli można zapytać: Gruby nauczył się już ścielić pościel dla niepoznaki?
Nasz wyczuwał, kto otwiera drzwi: my, czy współlokatorzy z drugiego pokoju (ich ignorował, bo nie wyganiali go z naszego łóżka). Niby się witał z poziomu podłogi, ale pazury odbite na narzucie łóżka... i te psie miny, kiedy wiedzą, że coś przeskrobały
Z kolei znajomych pies wpełzał do ich łóżka dopiero kiedy zasnęli i jakoś tak odmierzał czas, ze wychodził z łóżka 10-15 minut przed budzikiem. Jakież było jego zaskoczenie, kiedy kumpel przestawił budzik na 30 minut wcześniej...

Do łóżka pakuje się jak już śpimy :-) A w dzień śpi pod stolikiem na korytarzu albo w łazience pod umywalką :-)

No ale dość OT bo zaraz nas pogonią :-)

No to kiedy on pracuje? Znaczy szczeka Bo wychodzi że cały czas śpi

Szczeka na mnie jak się obijam, a jak się nie obijam to może sobie pozwolić na spanie :-)

Żeby nie było że OT, taka tam nowa turbinka do Forestera, w komplecie z silnikiem od japońskiej wersji STI będzie się fajnie sprawować :-)

a to telefonem więc jakość kiepska ale motyw dobry moim zdaniem...

Wyselekcjonowane kapsle które obiecałem wozić.

No i mam przez to talizman