1) Honorowo przyrzekam, że szkło nie zostanie sprzedane na ebaju, allegro czy w jakikolwiek inny sposób wraz z towarzyszącym mu Canonem . jak również i oddzielnie
2) Obiecuję że czasami wlepię tu jakieś dzieło powstałe dzięki w/w wymienionym sprzętom,
coby cieszyć nasze oczy

czasami???

No własnie, racja

Mniejsza z tym Aparat pojedzie do zoo zvierzaka w piątek. Mam nadzieję że z jeszcze jednym gadżetem dla innego forumowicza.

Rozkosmany, przypomniałeś mi o starych filmach. Musiałem aż poszperać w szafie
Znalazłęm min też sprzęt, któy ma lecieć do Zwierzaka . niezniszczalny.
lubiłem porobić zdjęcia kiedyś na filmach. Nadal lubie tylko może mniej trochę na to czasu.
Zawsze jednak wolałem proste aparaty bez wymeinnych szkieł itp//
Canon Demi- lubiany za to, że robi 72 zdjęcia na trzydziesto szescio klatkowym filmie, Kodak Retinette-pięknie można ustawić na nim go, Rollei 35 (mój ulubiony)...

Pamiętam, że dzień wyglądał dokłądnie tak jak wyszedł na zdjęciu.
kodachrome.
na szybko zrobiona kopia slajdu cyfrakiem e510.



Tutaj Polaroid sx70 na już niepolarojdowym filmie Impossible.

mam dużo zdjęć, któe nie przdstawiają wartości dla innych ale przypominają mi fajne momenty. Taka dodatkowa pamięć trzymana w szafie .

lubię od czasu do czasu złapać zwierzę

Zvierzak. Aparat pojechał dzisiaj, tak więc z małym opóźnieniem spowodowanym szlifem młodej. Która tak się śpieszyła poprzednio że zdeka jej pałowanie na zakręcie nie wyszło i w związku z tym niedostarczyła przesyłki na punkt zborny. Ale dzisiaj to naprawiła
Jest jednak z mojego powodu. Bo tak pakowałem i pakowałem w bąbelki że aż zapomniałem o osłonie przeciwsłonecznej. I ona sobie właśnie leży teraz i dziwnie patrzy że straciła robotę
Nic to, jest jeden powód więcej żeby jechać do Polski


jak dojdzie to daj znaka, bo spać nie będe mógł. Jakoś tak celuj w czwartek-piątek, a jeżeli dobrze pójdzie to w środę

Kilka garażowych fotek

Zajebiste, bardzo
Do Triumpha turbo szczepisz?
(chyba nie, połówka z subaru)

Dzięki Ślimak idzie do Preludy kolegi, na razie soft, 0,5bara doładowanie, powinno pod 300KM wypluć. A silnik z Outbacka H6. Też taki mały tuning :-)

Na pewno dam znać. będziesz w Polsce to sie obada co i jak Osłona poczeka

Takie tam zabawy z zimnym ogniem i latarką

Light Painting

Zrobisz mi taka fotę gdzie będe miał kóleczko nad głową ? Taki święty obrazek znaczy
Wszystkiego trza spróbować

Albo lepiej jakie dziewczę na aniołka przerobić. Skrzydełka dodac np.

Zayebiste

Zwierzak, fajne foty, lightpaining mi się zawsze podobał ;-)

I jeszcze jedna garażowa fota z wczoraj:

Na Allegro wystawiasz? Wrzuć do giełdy!

Chyba nie złapałem szydery?

Masz racje - troszeczkę szydera, bo dla mnie to kawał żelastwa i tyle. W gazetkach Praktikera pełno takich zdjęć
Pamiętaj! O gustach się nie dyskutuje!

A ja powiem tak bez urazy oczywiście.
Gownooo prawda że w ulotkach pełno takich. Skwaro dał popis jak z byle szpryngla zrobić fajna fotę. Swiatło zajebiście oddane, dobór punktu głównego ostrości w mocnym punkcie. Fajnie rozwinieta kompozycja po przekontnej itd..
A samo zdjęcie znakomicie opisuje pasję garażową. To cało opowieść o tym jak skwaro wydłubuje silnik z jakiegoś blaszaka.
I snuje domysły co będzie dalej i ze to dalej też będzie zajebiste.
Nawet specjalnie nie trzeba wyobraźni żeby to widzieć bo autor opisał wszystko perfekcyjnie.
Jak na moje to zdjęcie z kategorii : Jeżeli w ciagu roku zrobię dziesiątkę dobrych zdjęć, to jest to zajebisty wynik.

Nooo i to byłoby na tyle

Ja nie mam nic przeciwko temu, że komuś się to podoba i wcale się nie urażam, jak i mam nadzieje, że Skwaro też

Oczywiście że nikt się nie uraża
To tak dla przykładu zdjęcie które miało, mogło, opowiadać i taki był plan. Jednak zawalone po całości Zaczynając od naświatlania po samą chwile naciśnięcia spustu. Fotograf się nie popisał, a zdjęcie ratuje jedynie zaangażowanie młodej.

A ja wolę to zdjęcie, od tego żelastwa Ja się na fotografii nie znam, ale znam się na urodzie kobiet i to mi wystarczy - w tym życiu