Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 1 lis 2024, o 01:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
znowu napinacz??????????? 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
mam pytanko, pacjent sv1000 k3 ponad 61 tys. przebiegu...
ile napinacz ma ząbków? jest na 6 i nie wiem czy lepiej wymienić łańcuchy rozrządu czy nie wymieniać.



pozdrawiam
z góry dzięki za pomoc.

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


20 kwi 2014, o 19:05
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: znowu napinacz???????????
Łańcuch pewno troszkę wyciągniety ale nie zapomnij że te plastikowe ślizgi po których lata też pewno trochę się zjechały i mogły dodać więcej niż sam łańcuch.
Pisze to dlatego że wprawdzie nie mam litrowej SV ale znajmy ma i przewrażliwiony wymieniał łańcuch bez wymiany ślzgów i sprawa wcale nie wygladała zadowalająco po tym.
Na ile wystarczy 6 ząbków :hmm: cholera wie. Myśle jednak że na wycieczkę do Hiszpanii i powrót zygzakiem wystarczy.


20 kwi 2014, o 20:27
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
no właśnie w czerwcu jadę na chorwacje i się zastanawiam czy wymieniać, o ślizgach przeczytałem właśnie na forum.... rozumiem że tylko nowe ślizgi mam brać pod uwagę? ( o ile są w moim zasięgu finansowym i są dostępne).

w tym tygodniu same dziwne rzeczy w moto mi się dzieją.... :( ale to jeszcze będę pytał na forum....

edit: a pytam się bo mi coś się wydaje że cykać mocniej zaczęło.... albo przewrażliwiony jestem...

pozdro

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


20 kwi 2014, o 20:34
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: znowu napinacz???????????
Ja to mogę ci doradzić z punktu widzenia mechanika, wprawdzie nie motocyklowego tylko maszyn przemysłowych. Ale moto to tez w końcu maszyna :obity: No więc taki mechanik jak ja gdy szefo pyta> ile ten złom jeszcze pociagnie ?
Kalkuluję w następujący sposób, domyslnie mówie o twoim moto.

Załóżmy że całość zużycia mieści się w zakresie pracy napinacza i powinien osiagnąć przebieg X=100%
Określ jaką częścią całości jest wspomniane 6 ząbków. Ja zakładam że jest to 1/3 z całości. Moto przejechało 60 tys.
Przez pierwsze 50 tys zuzył połowę stanu napinacza, ale to nie oznacza że druga połowa wystarczy do osiagnięcia 100 tys.
Druga połówka wystarczy na 2/3 tego co było, czyli na jakieś 33 tys. Sumarycznie może osiagnąć 83 tys i wtedy napinacz :lipa:
Jeżeli dobrze oszacowałem zużycie to możesz jeszcze swoim moto bujać w miarę bezpiecznie do jakichś 75-80 tys. Potem nastąpi faza burzliwego zużycia i resztka napinacza zniknie bardzo szybko.
Ale to tylko gdybanie bo w końcu nie wiem tez ile ząbków ma ten napinacz.


20 kwi 2014, o 21:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
dzięki rozkosmany, też tak myślałem.... pozdro

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


21 kwi 2014, o 06:33
Zobacz profil WWW
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Witam, może ktoś skorygować czy jest to prawidłowy schemat dla sv1000s 2003 ? Dzwięk dochodzący z rozrządu w ciągu kilku dni mocno się nasilił, do tego stopnia,
że odstawiłem sprzęt do garażu pod kocyk ... :cenzura: Łańcuch zbliża się do wymiany, co prawda ma jeszcze trochę regluacji (ok 2 miarek)
Jest spory problem aby kupić nowe napinacze .. :lipa: Ktoś zna jakieś rozwiązanie ??

Obrazek


27 kwi 2014, o 09:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: znowu napinacz???????????
Jaki przebieg?


27 kwi 2014, o 09:57
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Licznik wskazuje ok. 30.000km, niby dokumenty na przebieg są. Jeżdzę ponad 2 lata bez żadnego wkładu finansowego (oczywiście filtry i płyny, crashpady by lasooch :P ... coś wcześnie prawda ?? Jak kupiłem sprzęt układ napędowy był w opłakanym stanie, w takim sensie, że zalepiony totalnie smarem, piachem i wszytkim co się do niego przykleiło :razz2: do tego trochę przyrdzewiały.


27 kwi 2014, o 10:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
a po co nowe napinacze?

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


27 kwi 2014, o 10:57
Zobacz profil WWW
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Jak po co, nowe jest nowe, zazwyczaj części wymienia się na nowe ... :P Pytam, co z tym można zrobić, skoro twierdzisz, że nowe nie jest potrzebne, powinienem rozejrzeć się za używanymi ? W takim razie jak sprawdzę czy nie są w gorszym stanie niż moje ??

Brat do cbr f4i znalazł zestawy naprawczę, spotkał się ktoś z czymś podobnym do SV ?


27 kwi 2014, o 11:09
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
to że jak coś się zużyje to rozumiem że na nowe się wymienia . . . a mi się wydaje że napinacz wystarczy wcisnąć, wkręcić i dalej napina łańcuch, no chyba że coś jest nie tak, ja na Twoim miejscu zamiast bawić się w wymianę napinaczy na nowe ( no chyba że masz jakoś uszkodzony u siebie to ok) zobaczyłbym jak ślizgi wyglądają łańcucha tak jak rozkosmany pisał wyżej.

pozdrawiam

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


27 kwi 2014, o 11:20
Zobacz profil WWW
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Ok, dzięki za wskazówki, nie grzebałem w napędzie więc nie za bardzo się w orientuję :). Myślałem, że się poprostu zużywa.


27 kwi 2014, o 11:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
:hmm:

yyy my piszemy o napinaczu łańcucha rozrządu,
bo piszesz o napędzie i teraz się zastanawiam czy się rozumiemy... i czy czasami Ci nie chodzi o łańcuch napędowy :obity:

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


27 kwi 2014, o 11:54
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51
Posty: 2799
Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
Post Re: znowu napinacz???????????
Jesteś pewien, że to łańcuch a nie zawory (luz sprawdzony)?


27 kwi 2014, o 12:04
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: znowu napinacz???????????
Ciężko mi uwierzyć, żeby po przebiegu 30 tysięcy km łańcuszki kwalifikowały się do wymiany. Ale jeśli już, to właśnie łańcuszki a nie napinacze - napinacze tylko wówczas, jeśli mają jakąś wadę (nie ma mowy o zabiciu ich przez 30kkm). Najpierw sprawdź luzy zaworowe, potem porównaj rzępolenie silnika z jakąś inną litrową sv z forum, a dopiero potem ściągaj łańcuchy, ślizgi i wymieniaj.


27 kwi 2014, o 12:59
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
kisiel_krzychu napisał(a):
:hmm:

yyy my piszemy o napinaczu łańcucha rozrządu,
bo piszesz o napędzie i teraz się zastanawiam czy się rozumiemy... i czy czasami Ci nie chodzi o łańcuch napędowy :obity:


Mówię tu ogólnie grzebanie przy układzie napędowym, nic do tej pory w nim nic nie robiłem. Tak, dobrze się rozumimy pytam o napinacz łańcucha rozrządu.

hubi199 napisał(a):
Jesteś pewien, że to łańcuch a nie zawory (luz sprawdzony)?


Wydobywajacy się, dźwięk to cykanie i rzęzienie napędu. Oki sprawdzę zawory.

Inkling dzięki za wskazówki, przyjrzę się temu. :)


27 kwi 2014, o 13:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: znowu napinacz???????????
Inkling dobrze prawi. Z takim małym przebiegiem to nie ma prawa paść łańcuch czy prowadnice.
No chyba że ten przebieg ktoś bardzo mocno przekręcił w wiadomym celu. Albo też kompletnie serwisowanie miał gdzieś.
Musiałby to być jednak kompletny dzikus żeby doprowadzić w tak żałosnym przebiegu do takiego stanu.
Jak na moje, po przeczytaniu wszystkiego to ja nie chcę być złym prorokiem. Ale ktoś cie zrobił w konia, bo żeby mało co zostało z regulacji napinacza to bardzo podpadające dla mnie jest.
No ale ja jestem przewrażliwiony pewnie. Sprawdź wszystko co już zostalo napisane i pewno przyczyna dziwnych dźwięków zostanie namierzona. I nie będzie to 150 tys w kołach na oleju z traktora w silniku.
(ja też nie jestem pewien czy nie gadamy o dwóch równoległych sprawach. Rzężenie napędu to pierwszy z brzegu z nas wcale nie powiąże z uładem rozrządu )


27 kwi 2014, o 13:22
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Rozkosmany napisał(a):
Inkling dobrze prawi. Z takim małym przebiegiem to nie ma prawa paść łańcuch czy prowadnice.
No chyba że ten przebieg ktoś bardzo mocno przekręcił w wiadomym celu. Albo też kompletnie serwisowanie miał gdzieś.
Musiałby to być jednak kompletny dzikus żeby doprowadzić w tak żałosnym przebiegu do takiego stanu.
Jak na moje, po przeczytaniu wszystkiego to ja nie chcę być złym prorokiem. Ale ktoś cie zrobił w konia, bo żeby mało co zostało z regulacji napinacza to bardzo podpadające dla mnie jest.
No ale ja jestem przewrażliwiony pewnie. Sprawdź wszystko co już zostalo napisane i pewno przyczyna dziwnych dźwięków zostanie namierzona. I nie będzie to 150 tys w kołach na oleju z traktora w silniku.
(ja też nie jestem pewien czy nie gadamy o dwóch równoległych sprawach. Rzężenie napędu to pierwszy z brzegu z nas wcale nie powiąże z uładem rozrządu )


Zużycie tarcz wskazuje ten przebieg chyba, że to jest 2 albo 3 komplet, jedno jest pewne przy tym przebiegu łańcuch powinien być orginalny.
Do tej pory wszystko pracowało idealnie, być może to ja sieje panikę i zamęt nie miałem wcześniej takiej sytuacji.
Fota stan łańcucha
Spoiler:


Dziękuję za pomoc, dowiem się wszystkiego w przyszłym tygodniu.


27 kwi 2014, o 14:02
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
moje tarcze z przodu nie mają żadnego rantu, zero, moto ma 61 tys przebiegu, klocki HH. pewnie ktoś wymieniał. więc trzeba na wszystko patrzeć

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


27 kwi 2014, o 18:21
Zobacz profil WWW
rowerzysta

Dołączył(a): 25 paź 2012, o 22:07
Posty: 15
Lokalizacja: Lębork, 3miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: znowu napinacz???????????
Całe szczęście mój problem to błahostka.
Mechanicznie wszystko oki, minimalne luzy na zaworach ale to po sezonie.
Jeździłem wczoraj, po odbiorze od dokotra. Wstyd się przyznać, że nie zwróciłem uwagi na taki banał.
Przyczyną był łańcuch, który się znowu wyciągnał i ocierał o rurę dolotową od kominów. Mało tego źle konserwowałem łańcuch przez 2 lata i jest do wymiany (jest bardzo szywtny i łuźny na zębatce).


29 kwi 2014, o 11:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL